To co się wczoraj przybłąkało to na pewno JEST starszy koteczek. Wet powiedziała, ze ma conajmniej 5 lat, a pewnie więcej. Ale grzeczny był u weta super! Dał sobie wszystko zrobić, nawet założyć wenflon i puścić kroplówkę. Bardzo grzeczny kocurek! I to kocurek kastrowany! Wygladał nam na kocura, ale w pierwszej chwili obserwacje podogonowe wskazywały nam na kotkę. Dopiero wet rozstrzygnęła sprawę
Ostatnio edytowano Śro mar 19, 2008 21:54 przez jolabuk5, łącznie edytowano 1 raz
Nie sądzę, raczej został wyrzucony. Jest strasznie chudy, wszystkie kosci mu można policzyc przez skórę. Dzisiaj dostał tę kroplówkę, ale pewnie trzeba będzie mu zrobić badania, żeby sprawdzić, czy ta chudość wynika tylko z niejedzenia, czy - nie daj Boże - z jakiejś choroby... Wygląda, że długo się błąkał, futerko ma brudne.
No nie wiem, jak patrzę na gęsto padajacy śnieg za oknem, to mi się wydaje, że idzie ZIMA, nie wiosna. Ale tak czy siak - Seniorzy, domki dla Was są BARDZO potrzebne!