Cm.Wolski - głodne, chore, POMOCY w łapankach, karmieniu..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 17, 2008 13:57

Aniu, może zmień jakoś tytuł, czy ktoś dziś ze mną by tam łapał (albo pojutrze) - ja sama nie pojadę, nie znam miejsca ani karmicieli.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon mar 17, 2008 14:25

Co napisać w tytule - podrzucisz tekścik ?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 14:33

annskr pisze:Co napisać w tytule - podrzucisz tekścik ?

No czy ktoś pojedzie ze mną łapać dzisiaj albo w środę. Ktoś, kto zna karmicieli i teren - jakoś tak. Albo skierowanie na odpowiednią stronę wątku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon mar 17, 2008 14:40

No właśnie - ale tyle słów nie mieści się w tytule, zawsze mam problem w skracaniu :oops:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 14:58

Jana, piszę do ciebie pw - za chwilkę będzie

asia_m

 
Posty: 160
Od: Śro sie 23, 2006 13:01
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Pon mar 17, 2008 15:31

Dzięki, Asiu
przy okazji podniosę :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 15:51

Umawiamy się z Asią na środę wieczorem.

TRANSPORT POTRZEBNY :!:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon mar 17, 2008 16:22

Jana pisze:Umawiamy się z Asią na środę wieczorem.

TRANSPORT POTRZEBNY :!:


Pisałam m.in :wink: do Meggi 2 i Agalenory, może one są w stanie pomóc transportowo?

Żeby się coś udało :ok:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 16:40

Agalenora wyjeżdża. Megi chora, wolałabym jej nie trudzić :(

Będę szukać jeszcze...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon mar 17, 2008 20:21

Jano, oczywiscie chora , kiepsko sie czuje w związku z podejrzeniem tej mojej nowej choroby, ale moze pomoge. Ale musze cos podpowiedziec , wieczorne łapanki to beda raczej bez rezultatu, bo koty wychodza tylko skoro swit i pózniej znikaja. Mialam nic nie pisac ,ale juz sie przyznam to ja w czwartek razem z p. Wiesia i p. Wiesławem zorganizowalismy akcje - 3 kotki odwiozłąm na sterylizacje i juz są po zabiegu / mam zdjecia z akcji cmentarnej/ Ale cała nasza trójka odchorowała te wyczyny. Teraz musze zapłacic 300zł :oops: pozniej mam dostac zwrot jak lecznica bedzie miala podpisana umowe z fundacją. Bramy cmentarza sa zamykane, teraz duzo ludzi sie kręci w okresie przedswiątecznym i to chyba jest bez sensu.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 17, 2008 20:29

meggi - super :king: :king: :king:


Mogę łapać też bladym switem, byle skończyc do ósmej rano, zebym zdążyła do pracy dojechać.

Duzo kotek do ciachnięcia zostało?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon mar 17, 2008 20:44

Nie wiem , moze niech wypowiedzą sie dziewczyny które chodza i karmia i ile one widzialy ciezarnych kotek. Jak ja byłam to uciekały. Ale jest jeszcze najgorsza sprawa , niedługo skonczy sie karmienie przez p. Wiesie z powodu zupełnego braku funduszy. P. Wiesia została okradziona przez swoja opiekunke z pieniędzy , sprawa jest w Prokuraturze. Tak ze juz w tej chwili nie ma za bardzo czym karmic i dlatego jest prosba do osób, które sie zadeklarowały do karmienia zeby jezeli moga były bardziej aktywne. Ja jej teraz kupiłam worek puriny, ale ja juz się wycyckałam sie z forsy jak zaczełam tu na forum pomagac kotom. Kotki cmentarne prosza o jedzonko.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 17, 2008 20:53

Dziewczyny,
już pisałam do annskr w tej sprawie - od 3 tygodni jestem paskudnie chora, a od dzisiaj jestem na przymusowym L4 do końca tygodnia, tak więc niestety ani w łapaniu ani w karmieniu chwilowo pomóc nie mogę :(
I tu pytanie do meggi2 - może byłoby jakimś wyjściem, gdybym przesłała Ci trochę pieniędzy na karmę?
Zawsze to chociaż tymczasowe rozwiązanie... :oops:

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Pon mar 17, 2008 21:11

Tufcio, ja tu nie chce dziadowac ale do tej pory sama pomagałam wpłacalam dla wielu potrzebujacych kotów - mozna przeczytac moje posty. Jestem osobą niepełnosprawna poruszam sie o kulach i jestem na rencie i jakie miałam pieniądze to wyszalałam na pomoc kotom na forum. Ponadto pod opieka mam swoje 4 koty - wszystkie chore i ciągle leczone i jeszcze w piwnicy mam do dokarmiania teraz około 7 kotów. moja obecna choroba mnie wykancza finansowo i ogólnie. Tak ze juz nie mam z czego sama pomagac. Ale jak przyjdzie p. Wiesia i płacze ze nie ma z czym do kotów pojsc na cmentarz to dziele sie z nia tym co mam. Ona wyraziła zgode zeby napisac o jej problemach , bo wczesniej to sie wstydziła. Jak uwazacie to ja kazdą pomoc przyjme dla kotów z cmentarza i z wszystkie moge sie wyliczyc.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 17, 2008 21:24

dziewczyny, ja też mogę łapać rano, tylko tak do 8ej bo potem muszę być w pracy. Jana, może w takim razie w środę rano albo jutro? mi pasuje każdy z tych dni, więc się dostosuję.

Meggi, jeśli chcesz, to wpłacę 300 zł na zabieg tych kotek, które ostatnio wysterylizowałaś. cudem boskim 8) , ale jednak udało mi sie odłożyć na sterylki - wcześniej już o tym pisałam - więc jeśli jest potrzeba, pisz śmiało, tu albo na pw.

asia_m

 
Posty: 160
Od: Śro sie 23, 2006 13:01
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości