PAKT CZAROWNIC 4. głosujemy kwietniowo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 17, 2008 17:04

kristinbb pisze:Weszłam , jest ok... 8O
Żadnych zmian... 8O

Ale inteligo "internetowe od początku" się nie zmienia. Tylko uługa inteligo do kont w PKO... :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon mar 17, 2008 17:12

ajmk pisze:
kristinbb pisze:Weszłam , jest ok... 8O
Żadnych zmian... 8O

Ale inteligo "internetowe od początku" się nie zmienia. Tylko uługa inteligo do kont w PKO... :evil:



Aha... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon mar 17, 2008 17:13

Aleś Ty w gorącej wodzie kąpana, moja droga :D

Zamiast się wściekać to poczaruj trochę (możesz się obdarzyć odrobiną cierpliwości :twisted: ).

A stan konta może być tylko wyższy!!
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon mar 17, 2008 17:14

ewa74 pisze:Siostra Prezes kazała mi się odmeldować :lol: Jestem i żyję i na litość kocią nie usuwajcie mua z paktu :crying: :placz: :? Pojawiam się rzadko, bom zalatana, ale czasami zaglądam na forum :oops: No i składeczki przelewam w miarę regularnie....

Buziaki dla wiedźm kochanych :wink: i przepraszam za ciszę w eterze.... :oops:


Ajmk???
Coś jej zrobiła??? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon mar 17, 2008 17:37

O co chodziło z tymi zdolnościami pisarskimi na poprzedniej stronie? Bo jak coś, to ja umiem trochę składać słowa...

I oczywiście całkowicie potwierdzam swą obecność, celem uwiarygodnienia listy ^^

Buka_w_glanach

 
Posty: 717
Od: Czw sie 02, 2007 13:48
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon mar 17, 2008 18:30

kristinbb pisze:
ewa74 pisze:Siostra Prezes kazała mi się odmeldować :lol: Jestem i żyję i na litość kocią nie usuwajcie mua z paktu :crying: :placz: :? Pojawiam się rzadko, bom zalatana, ale czasami zaglądam na forum :oops: No i składeczki przelewam w miarę regularnie....

Buziaki dla wiedźm kochanych :wink: i przepraszam za ciszę w eterze.... :oops:


Ajmk???
Coś jej zrobiła??? 8O


No właśnie nic... Mailowałam z nią w sprawie Kociamki i przypomniałam o wąteczku. A ona musiała przeczytać o naszych planach :twisted: i zatrzęsła porteczkami ;)
Buka... Jak dokładnie przeczytasz dwie ostatnie strony to będziesz wiedziała ;)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon mar 17, 2008 18:49

Siostrzyczki...
Tak rozpaczliwej prośby z mojej strony jeszcze nie było...
Nigdy też nie pomagałyśmy psince jak dotąd...
Jednak serce mi rozdziera wiadomość o pewnej suni, która trafiła pod skrzydła dorci44!

Wszystko co wiem i co aż boję się pisać...

Psinka jest stanie tragicznym! Nawet krwi do badań nie udało się pobrać ile trzeba. Właściwie JEDYNĄ szansą zdiagnozowania psinki jest tomografia. Dopiero diagnoza wskaże kierunek leczenia! (Jeśli ono wogóle będzie możliwe )

Koszt tego badania to 500 zł!! Dorcia wydała wszystkie pieniądze na wydarcie suni z piekła. Jest tak roztrzęsiona stanem tego biedactwa, że właściwie to nawet ciężko jej mówić. W każdym razie pies jest przytomny, ale jak to określa Dorcia "nieobecny". Zachowuje się jak dziecko opóźnione w rozwoju, z którym nie ma kontaktu.

Jedyną szansą dla suni, które tak wiele złego przeszła jest solidna diagnoza i odpowiednie leczenie. Czy można się poddać, teraz? Gdy po takiej walce wreszcie była nadzieja na lepsze jutro?

Ja nie wiem co robić. Czy wogóle jesteśmy w stanie pomóc? Nie pozwólmy by sunia, która w swoim krótkim życiu zaznała jedynie zła odeszła nie poznawszy nawet czym może być miłość człowieka!!

Ratunku!!

Na tę chwilę dorcia44 ma 100 zł. A tomografia musi być wykonana natychmiast.
Ma ktoś jakiś pomysł?
Dorcia w swoim wątku pisze o psince bardzo niewiele, ale są tam zdjecia. Ja po prostu wykonałam do niej telefon. Jednak jest tak zmartwiona, że nawet gadac jej ciężko. Mnie po prostu brak słów...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon mar 17, 2008 19:09

Nie mam gotowki...no normalnie w swiecie nie mam.Siedze w tej chwili i maluje,probuje stworzyc jakies poTwory .Zrobie podwojnie dla Ozziego i dla tej psiny ale to sie nie da tak na juz :( Jezeli Dorcia uwaza ,ze jest szansa to chyba nie skazemy psa na smierc,nie? Myslalam ,ze dzisiaj dostane paczke z rzeczami do ozdabiania,szlag . Na pewno wspomoge bazarkiem ,ale gotowka nie moge bo nie mam . Zreszta i tak juz wczoraj myslalam ,ze Dorci pomoge bo widze ,ze dramat u niej .Dorcia nie daj sie! Nie zostawimy Cie samej dziewczyno! Wracam do malowania .....zajrze tu pozniej !

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 17, 2008 19:10

ewa74 pisze:Siostra Prezes kazała mi się odmeldować :lol: Jestem i żyję i na litość kocią nie usuwajcie mua z paktu :crying: :placz: :? Pojawiam się rzadko, bom zalatana, ale czasami zaglądam na forum :oops: No i składeczki przelewam w miarę regularnie....

Buziaki dla wiedźm kochanych :wink: i przepraszam za ciszę w eterze.... :oops:

O, żyjesz :D
Buziaczki ode mnie :P
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 17, 2008 19:20

Doczytałam resztę. Zostało mi jeszcze kilkaset zł długu do spłacenia za operację Hestii z jesieni i z gotówką u mnie bardzo krucho :(
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 17, 2008 19:23

Obrazek
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon mar 17, 2008 19:34

Po ostatniej zbiorowej chorobie moich ogoniastych też niestety nie mogę wspomóc biednego pieseczka. Tak bardzo mi przykro.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 17, 2008 20:31

Wetka Dorci jest naprawdę dobra!
Mamy diagnozę. Fatalną, ale mamy!
Krążenie wrotno - oboczne. To swiństwo zabija tę kruszynę...
Nie wiem jeszcze co. Zaraz się dokształcę.
Teraz tak:
KONIECZNA OPERACJA!
Nie wiemy czy wetka Dorci bedzie mogła ją zrobić. Jeśli tak - to kasa nie taka pilna.
Jeśli nie to inny wet :( Kasa pilna!! Ale teraz pytanie jaki wet? Jeśli na SGGW to podobno zwierzęta zgłaszane przez fundacje mają duże zniżki. Jaka fundacja może nam pomóc?
Dziewczyny liczy się czas. Myślcie, pomóżcie. Błagam!!
Acha... Ja przejumję pilotowanie tej sprawy. Dorcia zaryczana, rozwalona. Ona ma sie zająć tylko psem. Ja liczę na Waszą pomoc!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon mar 17, 2008 20:40

co to jest to krazenie jakies tam??? Operacja czego? serca?
Skoro to cos z krazeniem to dlaczego pies zachowuje sie jak nieobecny i co jest powodem ,ze nie moze jesc? Co jest z jego pyszczkiem? Czy on nie nawdychal sie lub nie nalizal jakichs żracych lub trujacych substancji? Moze jest zatruty? Ta slina,nieobecne zachowanie,zamglony wzrok... Pamietam moj pies mial identyczne objawy jak lekarz zatrul go lekami na grzybice i pies sie tego nalizal .W tym leku byla tricizna i nastapilo porazenie jakichs nerwow .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 17, 2008 20:46

Ona podobno leczona byłą sterydami...
Ale to inna bajka. Jeszcze jedno badanie potwierdzi diagnozę. Parto... coś tam...
To nie serce! To wątroba! Organizm nie przyswaja pokarmu. Psina ma wszystkie objawy tego paskudztwa.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 22 gości