moje trzy Kotki po prostu koci świat ...... IT'S OVER

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 17, 2008 7:46

Mufasa oczywiście byłby chory jakby mnie nie nastraszył i nie obudził .....
Mufasa zwymiotował wcześnie rano dwa razy - ja cała w stresie że znowu bardzo chory że coś strasznego się dzieje.
Uffffffff to tylko kłaczki.


Mafia się przypomina i bardzo prosi o pomoc w ogłaszaniu.
Mafia szuka pilnie dobrego DS.

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pon mar 17, 2008 11:23

Podniosę Mafię! Za dobry domek!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon mar 17, 2008 16:54

Niedługo jedziemy na kontrole.
Po powrocie zdam relacje.

Aha najważniejsze Mufek ma już swój inhalator .......

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pon mar 17, 2008 17:51

No nareszcie!!!! Będzie się kotcek inhalował jak w sanatorium :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto mar 18, 2008 8:56

O, to kciuki za inhalacje :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 19, 2008 16:40

mahob pisze:O, to kciuki za inhalacje :ok:


Mufasa ma trochę odmienne zdanie na temat inhalacji.....
Nie bardzo mu się to podoba.... ale ja się go o zdanie nie będę pytać..

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Śro mar 19, 2008 17:47

A w jaki sposób działa ten inhalator? Nakłada się na pyszczek jak kaganiec? No to się nie dziwię, że mu się nie podoba.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro mar 19, 2008 18:13

Etiopia pisze:Mufasa ma trochę odmienne zdanie na temat inhalacji.....
Nie bardzo mu się to podoba.... ale ja się go o zdanie nie będę pytać..


Tak jest, absolutnie o zdanie nie pytać, tylko inhalować, inhalować na zdrowie :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 19, 2008 18:39

miszelina pisze:A w jaki sposób działa ten inhalator? Nakłada się na pyszczek jak kaganiec? No to się nie dziwię, że mu się nie podoba.


mniej więcej tak to wygląda.
Gumowa maseczka zakładana na pyszczek i nos.

Już dwie inhalacje za nami.

Zrobię zdjęcie sprzętu do inhalacji i wstawię na wątek .

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw mar 20, 2008 7:55

Mufasa nie ma zamiaru współpracować podczas inhalacji.
Wije się jak wąż pokazuje ząbki i pazurki.

Ja jestem wstrętna i uparta ale czasem mam mu ochotę przetrzepać futro :evil:

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw mar 20, 2008 8:25

Etiopia pisze:Mufasa nie ma zamiaru współpracować podczas inhalacji.
Wije się jak wąż pokazuje ząbki i pazurki.

Ja jestem wstrętna i uparta ale czasem mam mu ochotę przetrzepać futro :evil:


Tym bardziej zaciskam kciuki :ok: :ok:
Z czasem się pewnie przyzwyczai. Ale na razie - nie zazdroszczę :roll:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 20, 2008 8:33

mahob pisze:
Etiopia pisze:Mufasa nie ma zamiaru współpracować podczas inhalacji.
Wije się jak wąż pokazuje ząbki i pazurki.

Ja jestem wstrętna i uparta ale czasem mam mu ochotę przetrzepać futro :evil:


Tym bardziej zaciskam kciuki :ok: :ok:
Z czasem się pewnie przyzwyczai. Ale na razie - nie zazdroszczę :roll:


Oj nie ma czego ....

Muchozol (tak mówię ostatnio na Mufka) tak mnie cudnie wierzgnął że mam długą rys na nodze.

Na szczęście Nalewka ( ksywka Nali ) jest grzeczna i ładnie łyka wszystko.

Znikam pędzę z moją szczerbatą do kontroli paszczy.

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw mar 20, 2008 8:44

Mufasek, zachowuj sie :twisted: To przeciez dla twego dobra!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw mar 20, 2008 16:32

miszelina pisze:Mufasek, zachowuj sie :twisted: To przeciez dla twego dobra!


Tiaaaaaa
Co inhalacja to nowa szrama tym razem ręka ucierpiała....

Czy możecie mi podpowiedzieć gdzie je mogę poogłaszać ??

Mafia szuka domu.

Mafia ma 6 miesięcy i na zawsze zostać u mnie nie może.
Nie mam warunków na cztery koty.......

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw mar 20, 2008 19:02

Wiem, że dziewczyny z forum polecaja allegro i ale.gratke. Ja uważam, że jeszcze trzeba ogłaszać w gazetach regionalnych (zawsze koniecznie ze zdjęciem, taki kącik jest np. w Krakowskiej, Tweety pokazywała tam kiedyś Miauciki). Poza tym można też rozwiesić w okolicy zwykłe ogłoszenia (też ze zdjęciami) w sklepach zoologicznych, w lecznicach. Możesz tez skontaktować się np. z Fundacją Zwierzęta Krakowa, oni pomagają znaleźć domy dla kotów.
No i "Kundel bury i kocury" w regionalnej TV, podobno mają dużą skuteczność.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 18 gości