Kochana Amanda już w nowym domku.

[Gem]

Sytuacja jest rzeczywiście trudna, bo sikającego kota mało kto w domu zniesie. Podobny problem mamy z Igraszką

[ruru]

Pewnie Amanda potrzebuje Dużego na wyłączność, kiedy była z babcią pewnie była księżniczką, gdyby starsza, samotna osoba wzięła Amandę do niedużego mieszkanka i kicia poczułaby sie najważniejsza, problem by może zniknął.
Taki domku, ta śliczna kicia cię szuka!

[Paulaaa]

a może tak Amande na szelka na dwór wyprowadzić? troszke na słońce na trawke

[Barbara Horz]

Amanda wychodzi na dwór. Jak jesteśmy ja lub Halina i jest ładna pogoda to ją wypuszczamy. Amanda pochodzi wtedy po podwórku lub wychodzi na dach przez okno, które wtedy można otworzyć. Okno jest z okiennicą i dlategi tam jest ciemno, a musi tak być, bo tam dużo włamań było. Amanda dobrze się czuje na dworze, ale zawsze wraca jak wychodzimy. Z tym, że nie mamy czasu tam długo siedzieć, żeby ona się doświetliła i dotleniła. Wpada się tam tylko koty nakarmić. To nie nasze jedyne koty, żeby tam dużo czasu spędzać. Pozatym zazwyczaj to jest wieczorna pora.

[Barbara Horz]

Spadamy....... i to bardzo

[wibryska]

Ale Amanda jest sliczna i zero zgłoszeń nie wierze

Niestety nie było chętnych . Nie wiem jak sobie poradzi, myślę. Jak bym była pewna tej decyzji juz bym ją wypuściła. Przesiedziała w tej pracowni tyle miesięcy. To się nazywa pracownia, ale tam nikt nie pracuje. Pozostało tylko pomieszczenie, które za moment może być potrzebne na DT, bo sezon się zbliża. Pozatym ile może siedzieć kot w ciemnym pomieszczeniu bez okna, przy małej lampce i w dodatku sam. To też barbarzyństwo tak kotkę trzymać. Jeden domek miała, ale niestety to kotka sikająca byle gdzie i domek ją oddał. Jest wysterylizowana, ale leje. Mam wrażenie, że ona ma silną wolę dominacji i leje po innych kotach, które wchodzą do tego pomieszczenia na jedzonko jak na dworze pada deszcz. Nie wiem czy jej coś dolega, przed sterylka miała robione podstawowe badania krwi i wszystko było ok. Dla spokoju sumienia zrobiłabym je jeszcze raz + badanie moczu, ale na to trzeba kasę, a ja na razie jestem na debecie. Chciałabym ją jeszcze przed wypuszczeniem zaszczepić, ale .....co będę pisać.

Basiu dopisz to i jeszcze co będziesz uważała w pierwszym poście
a w tytule napisz może tak:
kochana Amanda-jej pani zmarła,kici nikt nie chce potrzebne badania i DT
a może macie lepsze prozpozycje tytułu
może że tak długo w ciemnej pracowni... nie wiem
tytuł jest bardzo wazny
no i bannerek, trzeba poprosić amyszkę o nowy bannerek

[ruru]

Piękna Amanda do góry~!

[Barbara Horz]

wibrysko zmieniłam, ale tylko tyle się zmieściło . Już nie wiem co bym napisała, żeby tylko domek sie znalazł.

[wibryska]

kto może dać kici dom tymczasowy ? prosimy...

[gagucia]

do góry

[Barbara Horz]

Znowu spadamy. Chyba sie już szczęście do Amandy nie uśmiechnie .

[wibryska]

uśmiechnie się
Basiu może tekst aktualizacji w pierwszym poście napisz pogrubioną czcionką i na czerwono

[Barbara Horz]

Jakos wyjatkowo mi się śmiać nie chce. Jak juz pewnie pisałam mam oprócz Amandy 9 kotów w domu i ciagle któreś jest chore. Nie stać mnie na te koty, ale ich również nikt nie chciał. Teraz mam zgryzione sumienie, że dałam kotce nadzieję, a teraz nie mam z nią co zrobić.
Do tego wszystkiego jeszcze Roki z mojego podpisu. Ten pies ma gdzie wrócić - do azylu, a tam nie ma warunków dla psa na trzech łapach i jeszcze z walniętym kręgosłupem. Więc co z Rokim zrobią ?
Naprawde ryczeć mi się chce.

[szamanka]

Możemy wziąć Amandę na tymczas, ale nie wiem jek się będzie czuła w towarzystwie takiej (ok. 80) ilości kotów.

[ewar]

Podnoszę,nie wiem,co napisać,bo cokolwiek bym nie napisała zabrzmi banalnie.Szkoda mi tej kotki i tyle.