Z piwnicy, ze schroniska,z ulicy-operacje sterylki itp...

[kristinbb]

Bardzo lubię takie przytulające się zwierzątka...
Moje tak nie śpią...

[madziaki]

Super gromadka
za dalsze oswajanie Dzikuski (tak słodko wyglada spiąc z Odim)

[kristinbb]

Dzień dobry dla całej gromadki!!!...

[mestudio]

Mamy awarię ze zdrowiem Kacpra:-(. Trochę mnie niepokoiło od wczoraj jego dziwne zachowanie z częstym wchodzeniem do kuwety, a dziś bryknął na jasne posłanko i odrobinkę nasiusiał na różowo. Okazało się, że to zapalenie pęcherza, na szczęście nie jest zapchany. Czyli mamy podawać antybiotyk przez kilka dni, a w środę na kontrolę, pobranie siusiu. Weterynarz mówi, że on ma parcie na pęcherz i wydaje mu się, że chce siusiu, a jest pusty. Pan doktor ma tylko nadzieję, że to nie początek częstej u kotów przypadłości zapychającej coś tam i nie pozwalającej siusiać. Ale mam nadzieję, że to nie będzie to. Dla pewności zapytałam się, czy to ja zrobiłam coś źle bo przyznam się, że nigdy nie miałam chorego kota. Będziemy walczyć. Przy okazji zważyłam chłopaka i okazuje się, że przekroczył wagę 5 kg:-) i waży 5,20. A ja się martwiłam co by u mnie nie schudł po przeprowadzce....

[madziaki]

Będzie dobrze, za zdrowie Kacpra

[dorcia44]

ja mam taki dylemat przedwczesny troche..ale też boje się zapchania ....a zaraz kastracja...już mam jedno opakowanie specjalnej karmy RC..ale czy to pomoże ,czy zapobiegnie ,podobno tak..zobaczymy.

a ty dajesz Kacperkowi karme dla kastratów
kciukasy za zdrówko

[mestudio]

Tak, kupuję karmę dla kastratów, ale Kacper nie jest zapchany na szczęście. Do tej karmy dostaje też specjalne kuleczki oczyszczające ząbki oraz żołądek z kłaków. No i uwielbia wątróbkę surową i gotowane skrzydełka. Gotuję skrzydełka, a potem obieram je i kroję futrom i bardzo im smakuje. No i puszeczki naprzemiennie z mięskiem wcina.

[kristinbb]

A moje kompletnie nie chcą gotowanego kurczaka...
dziubną trochę i tyle...

[Mimisia]

Trzymam kciuki za Kacperka! Mam nadzieję, że to przejściowe kłopoty i że nie boli go bardzo
Pozdrawiam cały zwierzyniec i Ciebie.

[mestudio]

No cóż, chyba mam weterynarza cudotwórcę. Po dwóch zastrzykach i wyspaniu się, kacper wstał, zjadł mnóstwo swojego przysmaku w postaci surowej wątróbki i teraz biega jak szalony z młodymi kociakami. Cieszę się bardzo, a w kuwecie był tylko raz.

[kristinbb]

Dobry wet jest na wagę złota...

[mestudio]

Kacper już super na 100%. Oczywiście antybiotyk podajemy wg zaleceń, no i w środę na kontrolę. Kacperek pięknie się wybawia z innymi kociakami, często jak tylko usłyszy, że biegają to tak fajnie zamruczy po swojemu i biegnie do nich zaciekawiony chociaż popatrzeć. On tak pięknie miauczy w nocy. Ma taki ładniusi głosik. Bardzo lubię jak miauczy. Uszaty za to uwielbia podśpiewywać, jest to śpiew podszyty takim śmiesznym gruchaniem. W ogóle jest wesoło. Uwielbiam obserwować swoje zwierzaki, uwielbiam ich słuchać i miętosić kiedy mają na to ochotę. Są takie ufne i przyjacielskie.
A Dzikuska, no cóż, od wczoraj nosimy ją na rękach i to wszyscy na zmianę. Czyli nastąpił niesamowity przełom i dzika kotka zaczyna być tylko dzikawa. Jeszcze jest płochliwa i uważa na wszystko wokół, ale te głaskanie i noszenie to naprawdę miła niespodzianka. Jest w końcu w domu około miesiąc i była wredna niemożliwie. Do dziś mam blizny od ugryzień i podrapań...
Zwierzaki śpią bo deszcz pada, jakieś takie padnięte są. Pożarły mięsko z kurczaka i leżą jak zabite każdy w innym pokoju, miejscu.

[kristinbb]

No to piękny sukces z Dzikuską...

[mestudio]

Wczoraj byliśmy na kontroli z Kacperkiem. Kot miał wyciskany pęcherz, ale za nic nie udało się wycisnąć. Skoro nie to wet pobrał mocz prosto z cewki i było po problemie. Mocz zbadał zaraz na miejscu i okazało się, że to rzeczywiście zapalenie pęcherza, a nie początek zapychania się:-). Czyli dobrze będzie. Teraz tylko dokończymy kurację, która musi trwać od 10 do 14 dni. Mam nadzieję, że choróbsko więcej do nas nie wróci....

[madziaki]

A Dzikuska, no cóż, od wczoraj nosimy ją na rękach i to wszyscy na zmianę. Czyli nastąpił niesamowity przełom i dzika kotka zaczyna być tylko dzikawa. Jeszcze jest płochliwa i uważa na wszystko wokół, ale te głaskanie i noszenie to naprawdę miła niespodzianka.

Super wieści