Czarny romantyk o temperamencie pantery ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 10, 2008 21:23

Masza jakby ciszej albo my się przyzwyczailiśmy :wink: :lol:
ona jest z tych co się ich nie kuma :roll: albo możesz miziać albo nie :twisted: zupełnie nie wiem jeden moment przechodzi w drugi
jutro będzie głodówka, bo ma mieć badanie krwi zrobione, a dziś TŻ złamał się rano przed zbolałym wzrokiem umierającego z głodu kota :lol: :wink:
u nas w domu niejednego :D
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto mar 11, 2008 15:36

Wiesz może u młodej nie to znaczy tak i dlatego trudno trafić :lol:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 11, 2008 23:32

dziś polała sie krew :strach: z Maszy :wink:
mała miała pobieraną krew i darła się tak jakby ją żywcem ze skóry obdzierali :strach: histeryczka jedna :wink: :roll:

czekamy na wyniki
kot jakby cichszy i spokojniejszy ale czas pokaże
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro mar 12, 2008 9:35

Oj bo pobieranie krwi to straszna rzecz jest :strach: :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 13, 2008 16:00

I jak wyniki?
A nastrój Maszeńki?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 14, 2008 9:14

krew musimy pobrać raz jeszcze :twisted: bo niestety dała jakieś nieziemskie wyniki i za szybko skrzepła
Masza ma nas w nosie, ma apetyt, bawi się, znaczy mocno zaczepią Lalę i tworzą stado dzikich kotów :lol: :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pt mar 14, 2008 11:51

aga-lodge pisze:krew musimy pobrać raz jeszcze :twisted: bo niestety dała jakieś nieziemskie wyniki i za szybko skrzepła


Komu bardziej współczuć - Maszeńce czy Tobie? :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 18, 2008 15:23

A ja widziałam wczoraj wypasioną Maszę - super koteńka :D Ma swoje zdanie, ale lubi towarzystwo :D
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 18, 2008 23:12

Tutaj widać jakim mikrokotem jest Maszeńka, krótkie łapeńki i okrągły pysio.
Obrazek

A dodać należy, że mikrokot zdarza się bardzo rzadko :wink:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 20, 2008 21:10

Nikt się nie zachwyca:
A ten słodki pysio Obrazek
i ta krótka acz nienaganna sylwetka Obrazek
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 21, 2008 10:20

montes pisze:Nikt się nie zachwyca:


Już się poprawiamy, śliczna jest :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 21, 2008 16:45

ale śliczna mała :love:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pt mar 21, 2008 16:48

u nas szaleństwo dwóch podrostków trwa :roll:
o LALĘ nie pyta nikt, dosłownie nikt :( liczymy nadal że jednak ktoś się w niej zakocha. bo jest super kota tylko bojaźliwa strasznie :D
MASZA to kot nieobecny, póki nikt od niej nic nie chce miód cud malina :lol:
głośno mruczy i daje się głaskać, ale tylko na własnych zasadach :roll: :wink: a są mocno restrykcyjne, za odstępstwo kara: mocne gryzienie :twisted: powoli rozglądamy się za domkiem
ale badań nie było :oops: moja wina :oops:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro mar 26, 2008 22:35

Działałam Lalkę na allegro, może Maszce ogłoszenia odświeżyć :?: :roll: Tylko w piątek się zabiorę
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 22:48

zmiany, zmiany, zmiany
jestem bardzo dumna z moich dziewcząt :wink: :lol:
Lala wyszła do ludzi 8O :D sama i wytrwała jakieś 30 sekund, ale to już coś :D co prawda to nie kociarze :wink: ale zawsze :D
Maszka sie oswaja z nami coraz bardziej, sama pcha się na kolana :D troszkę jeszcze jest niedotykalska, ale pracujemy nad tym :D
chyba będziemy prosić jedną z cioć :D o wizytce z sesją w tle :lol: :wink:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 127 gości