TYTEK cd.leczenia Malta 2 operacja juz po FOTKA Maltusi

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 12, 2008 8:18

Pozdrowienia dla Tyciaka, to już naprawdę duży kot, u nas Punia waży tyle samo a nie powiem aby była szczupła, tyle że ona maleńka jest.
Nadia śliczna, ma słodkie imie.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro mar 12, 2008 10:16

zunia ci mówie że on kruszak :twisted: :lol:
Tytek jest chudy ,drobny ,niepokazny...jak na kocura.... :wink:
wkurzyły mnie koty okropnie ,zaczeły sie bawic o 3 rano... :evil: Tytek zaśpiewy odwalał..że huczało wkoło :?
do 5 rano... :twisted:

jak ja nie lubie kocurów.. :x

a ja ledwo co przysnełam...

teraz na mizianko ,na kolanka .. :wink:

bezdomniaczki nakarmione ,zaczełam kupowac wątrubke z serducszkami..poprostu nie wyrabiam juz na lepsze jedzonko...ale jedzą i nie grymaszą...
domowym jeszcze musze rozdac mięsko....

Tytek szumi nosem okropnie.. :?
ale bawi sie ,je niezle ...pewnie jak mu Humexu wleje to wypłucze smarki..
znów sie drze...

jaja ciąć koniecznie ,trudno ze młody..w sumie 13 marca bedzie miał jakies 7m-widac czas na niego..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 12, 2008 13:11

troche fotek przystojniaka :lol:

molestuje misia :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tytek miesci sie cały do pudła a....
Obrazek

a Kropka ledwo kawalek...troche się jej podpaśło...
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 12, 2008 13:36

Nadia to nie żadna stodoła, tylko dużo futra.
Pewnie wiosną robisz nowe poduchy z takiej ilości puchu :lol: .

Tycinek jest rozkosznym kawalerem i chyba jednak na niego czas.

Fajna jest ta "udeptująca" fota Tyciaszka :1luvu:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 12, 2008 14:33

Nadia to chyba najpiekniejszy pekin...no dla mnie :oops: :wink:
a jak futerko zrzuci to taka mizerota zostaje :lol:

wczoraj miałam chwile grozy..wkurzyłam się na Czarke ,sunie spadkową...dobrała się do kosci na dworzu(bo u nas światowi ludzie kosci kotom wyrzucaja i nie ma na nich sposobu)...dostała w dupsko gazetą...a potem tak dziwnie drżały jej oczy,takie rozbiegane miała ,poczym zaczeły sie jej łapki rozjeżdzać..trwało to chwilunie ..i przeszło...
ona ma 14 rok... :cry:

tylko Amanda jest w miare młoda bo ma 7lat..a reszta to stare cipki :cry:

a Tytek głośno domaga się ciachnięcia :twisted: za głośno...coprawda u mnie panienki juz wszystki po sterylce..ale co ma je molestowac...
ten jego braciszek Węgielek tez taki hmm..napaleniec 8) i gaduła okropny..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 12, 2008 14:50

No to najadłaś się strachu.
Tak to już jest, z dziećmi i strauszkami trzeba cierpliwie i delikatnie, a my czasem o tym zapominamy.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 12, 2008 19:06

zapominamy ,masz racje ,ale tak mnie złosc wzieła za tesmietnikowe kości...ale palnełam tylko gazeta.. :oops: :cry:

zaraz do weta,wydaje mi się ze mimo wszystko tytek lepiej się czuje...

po wecie idziemy w odwiedziny do brata węgielka...popstrykam troche fotek..oczywiście jak sie nie zjedzą..
Tytek jest bardzo przyjacielski .. nawet wszystki psy kocha..zobaczymy.. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 12, 2008 21:47

Część Mamciu, narysowałam Lusie, jak myślisz spodoba sie dla Basi?
Obrazek

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw mar 13, 2008 8:37

Łomatko, jaki piękny kociak! Gratuluje i zazdroszczę zdolności!!!!
Marcelibu
 

Post » Czw mar 13, 2008 9:11

Marcelibu pisze:Łomatko, jaki piękny kociak! Gratuluje i zazdroszczę zdolności!!!!

Dziękuje:) Rysuje kociaki na zamówienie ze zdjeć :lol:

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw mar 13, 2008 11:28

Cudo :1luvu:
ale masz ręce...jesteś niesamowita.... :D

Basia będzie zachwycona :wink:

a Tyciak chyba mniej kicha :wink: juz tak drugi dzień..boje sie aż cieszyc.ale co mi tam...no kiedys musi byc lepiej ...

Przeżył wczoraj okropnego szoka....poszliśmy w odwiedziny do jego braciszka Wegielka....co tam sie działo.. :strach:
kot zamienił mi się w okropna zmije ...w dodtaku kudłatą..zaraz zobacze czy jakies fotki wyszły...

a tak czekamy w lecznicy na wizyte..

Obrazek

Tyciak jest mniejszy..duzo drobniejszy..ma inna tropszke sierść..tamten chyba bardziej czarny ...jezeli mozna tak okreslic.. :roll: masywny...ale to juz nie taka wielka róznica ... :wink: az mi było miło.
a teraz fotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ten kolczasty jeż to Tytek a ten dostojny czarnulek to jego brat Węgielek.. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 11:35

http://img523.imageshack.us/my.php?imag ... 309tu9.jpg
buahahaha wybacz kochana ale nie moge sie powstrzymać , ale Tycinek wygląda :lol: Rzeczywiście jak jez 8) hehehe :lol:

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw mar 13, 2008 12:44

ale jakie było moje zdziwienie ,on w lecznicy kocha wszystkich ,kazdego psa i kota..tyle że jest wtedy u mnie na kolanach ,a tu raptem inny dom inne zapachy i horda tatarska się na niego rzuciła... :wink:
a p.Ewa ma ich jak wiesz torszke...14-15 sztuk?i to samae ogromniaste koty.. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 13:58

dorcia44 pisze:ale jakie było moje zdziwienie ,on w lecznicy kocha wszystkich ,kazdego psa i kota..tyle że jest wtedy u mnie na kolanach ,a tu raptem inny dom inne zapachy i horda tatarska się na niego rzuciła... :wink:
a p.Ewa ma ich jak wiesz torszke...14-15 sztuk?i to samae ogromniaste koty.. :wink:

Tak wiem, p.Ewa ma niezły zwierzyniec w domku :lol:
Ja właśnie ide wysłać portret Lusinki dla BAsi:)

Wysłałam jej to zdjęcie mailem, spodobał sie portrecik 8)

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Czw mar 13, 2008 14:19

jak ma się nie spodobać..kiedy taki śliczny :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Lifter, MB&Ofelia i 96 gości