No to majka gotowa do adopcji: futerko prawie odrosło, plamek grzybowych brak. W razie czego podaję jeszcze Lamisil w tabletkach, ale to niezbyt upierdliwe, więc.... szukamy domku:)
Zawsze i nieodmiennie tak! To świństwo możesz na butach do domu wnieść... a wtedy nie ma opcji, że kot nie zachoruje:(
A wierz mi, że robienie kroplówek to nic przyjemnego:(
dzieki, juz doczytalam w miedzyczasie. sprawdzilam tez w ksiazeczkach, moje dziewczyny sa zaszczepione fel-o-vaxem III czyli na p. rowniez. ale rok temu. im wiecej sie naczytalam, tym wiecej obaw.
ile Maja ma teraz miesięcy? 6 ? i już grzybem nie jest w stanie zarazić innego kota???
pytam, bo być może coś się dla niej znajdzie tzn. tylko pytam, bo ludzie chcieli niby kociaka (czarną, młodziutką kociczkę) , ale może i na Maję się namówią mają swojego kota (dlatego o zaraźliwość grzybową pytam )