Lusia alergia pokarmowa.Zostaje u nas na zawsze.44,53

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 09, 2008 15:46

kya pisze:Ps.Trawe sama wyhodowalam .Kupilam taki susz w pudelku ,podlewalam a po tygodniu zielona dżungla .


A ja kupiłam w sklepie taką trawkę i wyrosło g....
Wkurzyłam się niesłychanie...
Może wykroić taki kawał trawnika , taki jak darń się kroi???
Już nie wiem jak mam im tę trawę dostarczyć.... :twisted:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 09, 2008 15:48

Anna Rylska pisze:sama juz nie wiem, dlaczego zawsze jakies cholerstwo musi sie przyplatać; po prostu jakies pasmo ciągnie sie za nami..... :?

od poczatku roku nie mialam jeszcze spokojnego tygodnia, bez leczenia, chorób i jakiś problemów, chyba coś bardzo nabroilam :?
czekamy ma wynik mycologii, choduje sie jakiś grzyb; za bardzo szczerze tego nie rozumiem, ale ostatnio ciężko wszystko dociera i mam problemy z rozumieniem 8O, to pewnie stres

Lusia ma calkowicie odtawione inne jedzenie; dostaje tylko teraz suche sensitivity, hills i mokre saszetki sensitivity, troche sie boje dac jej wolowe, moge?
linieje starsznie, po porstu wylazi z niej futro garściami, czy u was też tak? inne moje koty linieją , ale nie aż tak 8O, martwi mnie to bardzo :(


Spróbuj jej dać odrobinkę ,czy w ogóle będzie jej pasowało wołowe...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 09, 2008 17:22

dalam, ona powachala i odeszla, nie chce wolowego 8O
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie mar 09, 2008 17:48

Anna Rylska pisze:dalam, ona powachala i odeszla, nie chce wolowego 8O


No to przynajmniej wiesz ,że nie zje..
Moje też nigdy nie wiem, co będą jadły łaskawie... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 09, 2008 20:22

ale suche i dietke w saszetkach uwielbia :) a jak wode pije 8O
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie mar 09, 2008 20:45

No nie wiem , ale co się będziemy przejmować na zaś...
Niech wyzdrowieje to wtedy będziesz dietę zmieniać ,
no chyba ,że masz możliwośći na małych ilościach spróbować ,
co jeszcze innego by jadła...

Moje nie chcą masła ,śmietany , twarogu , sera żóltego,
ewentualnie piją mleko...
Czyli odpada wszystko co z mleka.
Testuję dalej... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie mar 09, 2008 21:14

moje koty nic z tych rzeczy nie zjedzą, mleka nie lubią, ewentualnie smietanka 18%;
Lusia nie lubi tak naprawdę nic oprócz saszetek i suchego i smietanki; wiele razy próbowalam z serkiem wiejskim, surowa piersia, gotowanym kurczakiem, marchewką i nic :?

moja Kleo np tylko surowe wolowe, pierś z kuty i suche, nie cierpi ryby
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon mar 10, 2008 7:44

dzień dobry :)

amy caly czas czekamy na wynik badania na wyklucie sie grzyba, czy jakoś tak :?
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon mar 10, 2008 8:35

Muszę powiedzieć ,że pierwszy raz w życiu tak karmię koty,że suche i puszki??? 8O
Ale boję się ,żeby im nerki nie wysiadły.
Moczę teraz suche i siusianie się zwiększyło.
Dzisiaj na sniadanie była wątrobka wieprzowa... ładnie zjadły..
Wątróbka jest raz na tydzień , 10 dni...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon mar 10, 2008 11:08

moje nie chca nawet patrzec na watróbke :? żadnych podrobów nie chcą

Lusia robi sie coraz bardziej zabawowa :) wczoraj wieczorem tak fajnie skała na Tosie 8O i tak ladnie się bawiły; jest taka mała, krótka - komiczna :)
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon mar 10, 2008 15:24

mój kocur (ok.9 lat) własciwie od kilku lat je tylko suche rc, no i czasami jakieś mięsko ewentualnie :wink: a mokrego nie rusza zadnego! miał kłopoty z kamieniami nerkowymi (ale to jak go przygarnęłam) ale daje mu rc urinary i pastę uro-pet (na przemian bo za ta karmą nie przepada :( ) i wyniki ma bardzo dobre i zero problemów z susianiem
a trawke to ja kupuje w ogrodniczym (nasionka), do płytkiej doniczki z ziemia, podlewam kilka dni i jest piękna trawka :D

jestem zakochana w Lusi :love: :love: coś ma w tym pysiu podobnego do mojej zuli :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon mar 10, 2008 15:41

Na jutro jestem umowiona z wetem-homeopata . Nic nie jest lepiej na szczescie gorzej tez nie jest . Ebi tez ma lekkie problemy z dziaslami ,sa zaczerwienione przy zabkach .Kiedys juz wet to widzial ale nie uznal za stosowne by to leczyc . Tez stan dziasel sie nie pogarsza ale nie podoba mi sie to i juz . Na sama mysl ile mnie te wyprawy i wizyty beda kosztowaly slabo mi sie robi ale nie widze juz innego wyjscia :(

kya

 
Posty: 6511
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 10, 2008 20:40

ja dziś też rozmawialam z wetką homeopatka z W-wy na temat naszej ewentualnej wizyty i konsultacji; ale musimy ja troche przelozyć, bo to dośc kosztowne, sama wizyta to 50zl i od razu potem trzeba qpki na badania i plus oczywiście leki homep.; ja dobrze pójdzie to pójdziemy w kwietniu, wczesniej sie nie da

dziś bylam tez u naszego weta po recepry - zaczynamy kuracje i wielką walke z herpesem; na razie wykupilam 2 opakowania unogoxu( czyli polowe) i 2 op. tobrexu - bankructwo po prostu :?

jak babo chcialas tyle kotów to teraz plac i placz :?
ile to sie z 7 sztukami trzeba namęczyć, napocić :evil:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon mar 10, 2008 21:47

U mnie na dzien dobry 80 zl za wizyte . Jak zwykle przed wizyta u weta jestem podenerwowana,nosi mnie dzisiaj caly dzien . Mysle ,ze trzeba bedzie zrobic badania krwi,nie wyobrazam sobie jakos tego zeby kotu z zyly krew pobrac. Boje sie ,ze walne o glebe przy tej imprezie albo zaczne ryczeć z zalu ,ze mi kota kłują.

kya

 
Posty: 6511
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 10, 2008 22:40

Ja mam 3 i nie chorują... Od czego to zależy??? 8O
Męczy mnie to pytanie...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Google [Bot] i 33 gości