Isabel napisała:
Irysku, może odsuń trochę tę kanapę i postaw tam kotce kuwetę,
bo jak będzie się załatwiała na szmatkę, to wejdzie jej to w nawyk
i przyszły domek będzie miał kłopot.Zrób jej za kanapą taki mini domek,
czyli z jednej strony kuweta, a z drugiej miseczka z jedzeniem i miseczka z wodą.
Poczuje się wtedy bezpiecznie, będzie miała wszystko to, co jest dla niej niezbędne.
irysek napisała:
wybieram sie kupic kuwete i nie moge dojsc do zoologicznego.
poza tym cienko z kasa bo odkladam na cos. ale postaram sie nie zawiesc.
narazie ma miseczki i moja stara koszule nocna, na ktorej sobie spi.
niedawno bawilam sie z nia myszka rozowa z whiskasa.
pomyslala chyba ze to prawdziwa i capnela zebami jakby polowala hihi.
jest slodka coraz bardziej. no i coraz bardziej lagodna,
po tej akcji z polowaniem na nia zeby drugi zastrzyk dac.
dala sie poglaskac, sposobem bo sposobem, ale 5 minut ja glaskalam
