Zuzia z Korabiewic. Nasz Promyczek zgasł

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 10, 2008 9:14

Stał sie cud!!!!
Zuzia po terapii lekami od cioci Poddasze ozdrowiała!!!
Aż mnie przytkało, kiedy zadzowniłam do weta i podał mi wyniki! On sam zresztą stwierdził, że takiego czegoś na oczy nie widział!!!

Wyniki Zuzi:

alat: 31XII było 618,5 jest 71.8
aspat: 31XII było 314,8 jest 34,4

mocznik:31XII było 101,9 jest 72.4

kreatynina 31XII było 2,4 jest 2,9
jedynie niepokoi kreatynina, ale i tak nie wierze w to co mówią te badania!!! bo to cud prawdziwy! Aż sie pobeczałam u weta jak zobaczyłam to na własne oczy, bo nie spodziewałam sie takich wyników!
Jak wróciła to wycałowałam Zuzinkę, co jej sie bardzo niespodobało, bo nie wiedziaął skąd u mnie ten nagły i szalony napad uczuć!

W zawiązku z tym, że Zuzia nie będzie chwilowo potrzebowała leku mogę gom przekazać komus. Mam 5 zastzryków(jedna seria) Zuzia brała takie 2. Jeżeli ktoś bedzie zainteresowanu prosze o kontakt. Szkoda, żeby sie zmarnował taki cud lek!

Dziękuje wszystkim za kciuki!!!! Ich moc była wielka!!! Dziekujemy!!!
Ostatnio edytowano Śro mar 12, 2008 8:25 przez Karotka, łącznie edytowano 1 raz

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 10, 2008 9:17

Agnieszko, świetne wieści w ten poniedziałkowy poranek :D
Bardzo się cieszę, że Zuzince ta kuracja pomogła :D

Wymiziaj Panienki ode mnie :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 10, 2008 9:37

Ja mam madzieje, że sama bedziesz mogła to zrobić :D Jak sie troszeczke zorganizuje z praca zapraszam z wizyta! Moze po świętach?

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 10, 2008 10:18

Zapomniałam jeszcze dodac, że testy na FIV i białaczke nagatywne :D

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 10, 2008 10:20

Bardzo dobre wieści :D

Napewno Zuzinka dokazuje :D

Agnieszko, z chęcią zobaczę Twoje panny na żywo :wink: Dogadamy się co do czasu :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 12, 2008 2:25

Karotka pisze:Stał sie cud!!!!

Super wieści :D Ja wierzę, że to przede wszystkim Twoja miłość zdziałała cuda. I jestem pewna, że następnym razem kreatynina też już będzie ok. Głaski dla Zuzanki 8)
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 22, 2008 20:38

Agnieszko - na Twoje ręce - Twoim bliskim i odwiedzającym ten wątek - wraz z moimi dziewczynami - składam życzenia zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt.

Zuzince, Fraszce i Lusi przesyłam ogrom głasków.


Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon maja 26, 2008 10:27

Dziekuję bardzo Haniu za zyczenia Przepraszam ze tak bardzo spóźnione te podzięowania, ale jak wiesz nie mam dostepu do Forum i od długiego czasu nie zagladałam do tego watku :oops:

Śpieszę donieśc, że Zuzia w sobote miała usuniete 2 ząbki. Dzielnie to zniosła. Miała całkowita narkoze. Juz na wieczór nie zważając na nic domagała sie jedzonka :wink:
Przy okazji zrobilismy wyniki krwi i (odpukac!!!!) wszystko jest w normie!
Zuzia grandzi, bawi sie i dokazuje jak młody kociak! Ale nadal docenia długie ranne i poobiednie drzemki :D Bo nie ma to jak sie pożądnie wyspać! Wtedy jest siła na zabawy :wink:

Pozdrawiamy z Zuzią serdecznie!

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 26, 2008 10:35

Brawo Zuzinka!!! :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 03, 2008 11:23

U Zuzinki w weekend była w odwiedziny Cioteczka Olga :D
Ale Zuzia chyba pomyslała, ze Cioteczka Olga chce ja zabrac z powrotem, bo profilaktycznie udawała, ze jej zupełnie nie pamieta i udała sie na zasłuzony spoczynek na łózko w sypialni, skąd nie wychodziła, az Olga nie pojechała :wink:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 03, 2008 23:51

Karotka pisze:Przy okazji zrobilismy wyniki krwi i (odpukac!!!!) wszystko jest w normie!
Zuzia grandzi, bawi sie i dokazuje jak młody kociak! Ale nadal docenia długie ranne i poobiednie drzemki :D Bo nie ma to jak sie pożądnie wyspać! Wtedy jest siła na zabawy :wink:

Lubię takie wieści :D
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 06, 2008 7:31

Nie wiem jaka istnieje zalezność, ale Zuzince po tym wyrwaniu zabków chyba przybrało sie na wadze...zreszta sami oceńcie!

Obrazek***Obrazek***Obrazek***Obrazek

Obrazek***Obrazek***Obrazek***Obrazek

Od środy Zuzia ma nowego małego kolege :D Nie doszło jeszcze do bezposredniego zapoznania, ale mam nadzieje, że Zuzia wykaze sie wyrozumialościa dla tego małego łobuziaka.

Obrazek
Wątek Antosia i wiecej fotek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3153942#3153942
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 06, 2008 9:52

Pięknie Zuza wygląda :D
Bardzo się cieszę, że tamto już odeszło w cień i Zuzinka jest zdrowa :D :wink:

Antoś śliczny, mały tygrysek :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 06, 2008 23:56

:love: :love: :love:
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 11, 2008 6:23

Zuzia jest obrazona! Antoś nie przypadł jej do gustu a do tego widac gra jej ostro na nerwach swoim dikazywaniem. Profilaktycznie jak Mały sie do niej zbliża wyszczerza swoje 10 zebów! Raz nawet pacnęła go łapą w placy, ale Mały nie przejął sie specjalnie. W odwecie Zuzia wypija mu systematycznie całe mleko. które zostawiam jak wychodze do pracy, bo ja juz kilka razy przyłapałam na gorącym uczynku! Mam nadzieje, ze pojawienie sie Malucha nie popsuje naszych stosunków, bo kocham moja Zuzinkę do szaleństwa!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 35 gości