mirka_t pisze:Dzisiaj odwiedziłam Fantastyczną Trójkę. Tygrysowi wylazł grzybek na główce, ale nie jest bardzo źle. Koty były senne, więc fotek niewiele.
Edit: to już po północy, więc odwiedziny były wczoraj.
Jaka sielanka I "moj" Kulfonik wtulony Jak dobrze widzieć z rana takie cudeńka
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...
terra, dziekuje i pozdrawiam. Tossiulka....owszem. Trzy koty bardzo absorbują i sporo z nimi zabawy Po Świętach wrzucę pare nowych fotek. Grzybek u Tygrysa sie goi i zarasta, wiec nie bede dodatkowo meczyc bolesnymi szczepieniami. Cała trójka ma wspaniały apetyt i są bardzo wesołe. Tygrys duzo biega za myszkami od "cioci" Mirki i chyba trszke zrzucił z wagi. Odchudzanie zdrowe i przebiega bezbolesnie Pochłaniaja mnie porządki Świąteczne i przy tej okazji Życzę wszystkim Żdrowych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych
Odwiedziłam dzisiaj fantastyczną trójkę i jej ludzi. Tygrys, Kizia i Kulfon zwana teraz Szprychą mają się wyśmienicie. Przywiozłam Dorocie kolejnego kota. Jest nim Sonia i weszła w skład Fantastycznej Czwórki. Wydaje się, że dokocenie znowu będzie bezbolesne a Sonia wreszcie zazna tyle pieszczot ile potrzebuje.
Kulfon była trochę nieswoja i nawet na mnie nasyczała, ale po 3 godzinach jej przeszło.
Kizia olała mnie całkowicie. Ulokowała się na swojej ulubionej półce i spała.
A to główny bohater tego wątku czyli Tygrys Wspaniały.
Wiem, ze bardzo brzydko zaniedbałam ten watek,…ale nie bardzo lubię dzielić się swoim życiem prywatnym:) Chcę podziękować Mirce za kolejnego wspaniałego kota uzupełniającego moją 'kolekcję'. Dziękuję za wizytę i cudne fotki. Mirko już dawno miałam Ci to powiedzieć, ale Twoje zdjęcia naprawdę zrobiłyby furorę na Twojej autorskiej wystawie fotograficznej. Wszyscy na pewno sie ze mną zgodzą?!. Może to nie jest zły pomysł?!:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Witam po latach : )
Poprosiłam Naszą zapracowaną Mirkę, żeby włożyła do tego wątku filmiki i zdjęcia czterech moich pupilów. Jako pierwszy pan Tygrys, główny bohater tego wątku. Pozdrawiam wszystkich, którzy wspaniale tym kotom kibicowali podczas poszukiwań stałego domu. Mirce dziękuję za pomoc...CDN : )