Stary i chory- nowe wiesci od Teodorka-Sch. K-ce.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 24, 2008 11:40

ciesze sie z dobrych wieści :)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 24, 2008 11:42

:dance: :dance2: :balony: :surprise: :balony: :dance2: :dance:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lut 24, 2008 12:28

A to Brunek wlasnie myje sobie futerko
Obrazek
A na tym zdjeciu zrobionym chwile temu Tedek - lezy sobie spokojnie na kanapie. Brzuszek pelny, futerko wymyte, pazurki naostrzone (oczywiscie o kanape chociaz wielki drapak stoi) wiec mozna spokojnie lezec
i dumnie pokazywac sie wszystkim forumowym kochanym duszom
Obrazek

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 24, 2008 12:55

Ewaa6-a jak Brunek?
zrobił sie ciut spokojniejszy? mniej ,,nadpobudliwy,, ,ze tak to nazwe? :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 24, 2008 16:38

Witam

Brunio nadal ma swoje napady szalenstwa. Skacze, biega, miauczy, szaleje
zabawki sa, drapaki sa, pileczki sa ale tak srednio sie tym interesuje
za to zwlaszcza wieczorem zdarzaja sie takie momenty, ze skacze po meblach, przerazliwie miauczy, szaleje. ale ogolnie jakos dajemy rade :)

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 24, 2008 19:07

Ewaa6 pisze:Witam

Brunio nadal ma swoje napady szalenstwa. Skacze, biega, miauczy, szaleje
zabawki sa, drapaki sa, pileczki sa ale tak srednio sie tym interesuje
za to zwlaszcza wieczorem zdarzaja sie takie momenty, ze skacze po meblach, przerazliwie miauczy, szaleje. ale ogolnie jakos dajemy rade :)


super, wspaniałe wieści
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lut 25, 2008 1:00

jak dobrze czyta się taaaakie wieści :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 09, 2008 15:00

Obrazek

Teodor przesyla swoje zdjecie z niedzielnego przedpoludnia :)
Bardzo lubi spac na wyscielanych krzeslach. Okazaly sie tez najlepsze do ostrzenia pazurow :)
Ponadto Tedek lubi sie bawic. Jest co prawda kocurem statecznym, ale parokrotnie w ciagu dnia lubi aby go drapac pod pacha, wtedy kladzie sie lapami do gory i kaze sie drapac. Wtedy tez uznaje, ze najlepsza zabawa jest lapanie reki drapiacego swoimi pazurami.
Apetyt dopisuje. Niestety nie przybiera na masie nie wiemy czemu.
Apetycik jest, gniewne prychanie na Bruna tez sie zdarza.
pozdrawiamy wszystkich

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 09, 2008 16:50

Teodor- :love: Jak dobrze,że trafił do Was :1luvu:

Pamiętam do dziś wyrok weta schroniskowego.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie mar 30, 2008 11:28

Witam

Tu Ewa w imieniu Teodorka.
Tedek byl w piatek u pani doktor Schneider. Wiadomosc pierwsza - mamy w domu 4,25 kg kocura. Tedek przytyl kilogram podczas pobytu u nas. Wiadomosc druga - Tedek zachwycil pania doktor. Powiedziala, ze zmienil sie nie do poznania, ze jest cudownym ufnym, mruczacym kotem. Z transporterka wyszedl na stol, pozwolil sie zbadac, osluchac. Pobralismy wyskrobiny ze zmian, ktore ma na szyi. Byl bardzo grzeczny, pozwolil sie dokladnie zbadac. Dostalismy dwie wymazowki, mamy pobrac sluz z nosa i wymaz z gardla i zawiezc do analizy.
Poza tym Tedek ma obciete pazury. Nie ukrywam, ze na pana doktora, ktory to robil patrzyl z duza zloscia, ale poza zlym spojrzeniem nie walczyl zbytnio.
Po zakonczeniu badan udal sie na zwiedzanie gabinetu. Zwiedzil sobie poczekalnie, pracownie RTG, druga sale zabiegowa, bo bylismy juz ostatni. Pani doktor Schneider nie mogla sie nachwalic kocurka naszego jaki mily i madry. Po zwiedzeniu calego gabinetu i degustacji karmy, ktora poczestowala pani doktor grzecznie przyszedl na zawolanie
Ogolnie stan jest niezly. Apetyt dopisuje, oswoil sie bardzo. Bawi sie nowa zabawka, przychodzi na kolna, stara sie mruczen
a dalej bedziemy walczyc z tym charczeniem
pozdrawiamy cieplo
Ewa i reszta

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 30, 2008 12:08

Cudne wieści :D . Dużo zdrówka dla Ciebie i Teodorka :)

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 30, 2008 15:53

Dobrze się czyta takie wieści :D
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie mar 30, 2008 15:57

czy na pewno, Ewo, gdzieś w drodze do weta, nie zamieniłas kota????
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie mar 30, 2008 18:54

Proszę bez obaw :)
Tedek dojechał do doktor Schneider w całej swojej charczącej i burej osobie
Nie dałabym ja zamienić takiego kociego cuda
jest tak miły i przytulasty. choć na doktora Schneidera obcinającego pazury patrzył z dużą złością i wyraziście :)

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 30, 2008 19:08

Ewaa6 pisze:Proszę bez obaw :)
Tedek dojechał do doktor Schneider w całej swojej charczącej i burej osobie
Nie dałabym ja zamienić takiego kociego cuda
jest tak miły i przytulasty. choć na doktora Schneidera obcinającego pazury patrzył z dużą złością i wyraziście :)



skoro ,tak mówisz 8) 8) :D :D to , wierze :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 99 gości