Nikita. Dokocenie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 08, 2008 22:50

Femka pisze:
Marcelibu pisze:Ja bym dała jednak parafinę. Kupuje się w aptece, tylkę tę bezzapachową (jest taki Menthoparafinol z miętą - to nie). Nie widzę powodu, dla którego oliwka z oliwek miałaby sie nie wchłaniać, a zwykły olej - tak?



nie mam pojęcia
wetka powiedziała, że oliwa z oliwek się nie wchłania i można podawać zamiast parafiny.

A, jak wetka, to znaczy, że ja nie mam racji.
Marcelibu
 

Post » Sob mar 08, 2008 22:55

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:Ja bym dała jednak parafinę. Kupuje się w aptece, tylkę tę bezzapachową (jest taki Menthoparafinol z miętą - to nie). Nie widzę powodu, dla którego oliwka z oliwek miałaby sie nie wchłaniać, a zwykły olej - tak?



nie mam pojęcia
wetka powiedziała, że oliwa z oliwek się nie wchłania i można podawać zamiast parafiny.

A, jak wetka, to znaczy, że ja nie mam racji.



no coś Ty
wetka nie jest nieomylna :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 08, 2008 23:19

Ilu ludzi tyle opini :)

u mnie przed chwila dzialy sie rzecyz niebywale. Igus ktora jest postrachem swinki zostala zgoniona przez nia z poslanka 8O Na poslanku zalegla Nulka. ale Igunia dlugo nie wytrzymala i wszystko wrocilo do porzadku :)
teraz pannica znow drzemie...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Sob mar 08, 2008 23:27

niebywałe...
kotka ze świnką morską? i nie próbuje jej upolować? 8O
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 08, 2008 23:29

Też mnie to zastanawia?
Marcelibu
 

Post » Sob mar 08, 2008 23:32

Ekhm no coz wczesniej probowala :roll: Ganiala swinke po calym pokoju po czym swinka wsciekla gonila Ige szczerzac zabki :) Ale dzis Nula wyczuła slabe storny przeciwnika czylli oslabienie po operacji i nie pozwolila sobie w kasze dmuchac :lol:
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Sob mar 08, 2008 23:37

dzielna dziewczynka ze świnki :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie mar 09, 2008 9:36

Femka pisze:dzielna dziewczynka ze świnki :twisted:

:ok: :twisted:
Marcelibu
 

Post » Nie mar 09, 2008 16:33

Po kici juz nie ma sladu oslabienia, szleje po csałym domku :)
Ale ja sie martwie bo wzdluz calego szwu jes takie twarde zgrubienie. Czy to opuchlizna czy moze przepuklina? :(
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Nie mar 09, 2008 17:38

To chyba jednak przepuklina :crying:
Dzwonie do Sowy, dzwonie ale nie odbieraja... ;/ A pojechac nie moge bo brat samochodem na uczelni... :(
Moze to czekac do jutrzejszego popoludnia?? zobacze jeszcze co powie wet jak sie w koncu dodzwonie...
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Nie mar 09, 2008 18:51

Nie znam się na tym kompletnie. Dzwoń do weta.
Marcelibu
 

Post » Nie mar 09, 2008 19:25

Uff uspokojlam sie.
To zgrubienie jest pod samym szwem i wetka powiedziala ze najprawdopodobniej to nie jest przepuklina bo ona ma pod tym szwem jeszcze dwie wartswy szwow ktore sie rozpuszcza dopiero po jakis 2 miesiacach...

Moja mama mowila ze przepuklina wyglada inaczej, jest wieksze, miekkie i na pewno nie pod samym szwem tylko obok :)
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Nie mar 09, 2008 20:01

Dałam kitce 6 ml tej parafiny bo dzisiaj qupala znow nie bylo :( Zaczynam sie martwić :( I dzisiaj apetyt znow gorszy...
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Nie mar 09, 2008 20:12

Ajlon pisze:Dałam kitce 6 ml tej parafiny bo dzisiaj qupala znow nie bylo :( Zaczynam sie martwić :( I dzisiaj apetyt znow gorszy...


Jak kot ma zaparcie, to nie je - ta informacja od mojej wetki się sprawdza, szczególnie na kotach Femki. Dobrze, że dałas. Ja bym dała jeszcze ze 3 ml.
Marcelibu
 

Post » Nie mar 09, 2008 20:18

Ojej... A ona to zle przezywa... i Pozniej przez pol godniki sie oblizuje i myje pycholek :lol: Dam jej za kawalek bo sie na mnie do konca zycia obrazi...
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Niushonok i 223 gości