Chcialam Wam podziekowac za dobre slowa, a szczegolnie Ewie G. za pomoc, dzieki ktorej wogole ta operacja doszla do skutku. Dzis zadzwonila pani Ewa, opiekunka kotki. Niestety okazalo sie, ze Jaga miala przerzuty i jej stan byl bardzo ciezki, zostala uspiona w trakcie zabiegu. Czesc jej pamieci

.