Zaginęła kicia-szukamy karmicielek ze Śródmieścia.Bydgoszcz.

[reddie]

Matahari: a możesz mi na pw chociaż dać instrukcje jakieś gdzie jest ta ulica?

[cariewna]

Jesli do jutra będą zrobione ogłoszenia to mogę trochę druknąć w pracy (szefa nie ma do poniedziałku). Pliz, niech się ktoś odezwie na gg po południu, coś uzgodnimy (najwżej sama sporządze ogłoszenia)
nr 7850314 (reddie, sprawdż pliz czy dobry:P)

[cariewna]

Matahari: a możesz mi na pw chociaż dać instrukcje jakieś gdzie jest ta ulica?

A może byś poszła spać tak btw kiedyś?

Sorki za offtop, ale niedługo tę babę zaciukam ;/ Jak ja jej mam pilnować jak toto sie nie daje?

[kotek72]

Podniosę,może jeszcze ktoś pomoże w poszukiwaniach kici?

[Matahari]

fajno by było, gdyby ktoś mógł iść tam ze mną w okolicach godz. 1 w nocy... okolica nie ciekawa i mimo, że jest mało rzeczy, których się boje, odczuwałam dyskomfort leząc tamtędy... a już wchodzenie do nielicznych, ciemnych bram powodowało, że moja dusza spier.... na ramię, albo wyżej... jeżeli ktoś by mógł, to podam telefon na pw w celu konkretnego umówienia się... chcę iść dziś w nocy...

[Matahari]

Matahari: a możesz mi na pw chociaż dać instrukcje jakieś gdzie jest ta ulica?

pw poszło...

[Anna61]

Aż mi się włos na głowie jeży, co ta kocinka musi przeżywać

Przenoszenie na rękach bez smyczy, puszorków, kontenerka, obojętne itd, jest strasznie nie odpowiedzialnym postępowaniem

Oby się tylko znalazła

[prrrszalona]

pech chciał ze w ten weekend mam zjazd (w Toruniu zresztą) i dwie prace do napisania dziś, jutro i nockami w międzyczasie.. nie dam rady pomóc w poszukiwaniach nocnych aż do poniedziałku..

Ale.. Dziewczyny..
Na prawdę najważniejsze są ogłoszenia..w trybie pilnym.
Dużo łatwiej przyuważyć kota wielu ludziom, niż jednej osobie kiciającej nocami - to po pierwsze.

Po drugie mało prawdopodobne by kot wyszedł z kryjówki na kicianie obcej sobie osoby.. jeśli jest proludzki, to kiedy się uspokoi (mam nadzieję) przestanie kryć się po katach i zacznie szukać jedzenia po śmietnikach.. i u karmicieli. Wtedy jest duza szansa ze poinformowani ludzie z tej okolicy go przyuważą, złapią i sie skontaktują.

Jeszcze jedno... na pocieszenie.. Mój kocur odnalazł sie po dwóch tygodniach.
wszystko jest możliwe. Trzeba tylko zawalczyć.

[Maia]

Mam zrobione ołoszenia dla koteczki, wysłałam je wczoraj Kotek72. Jeżeli ktoś może wydrukować i powiesić to mogę przesłać na maila. Jakby coś prosze o wiadomośc na pw.

[Matahari]

jestem już umówiona na nockę z ew12 i autko też będzie... córki Ewy mają koleżanki na Sienkiewicza, więc ruszymy z szukaniem również poprzez dzieciaki...
musi się znaleźć... jeszcze tylko muszę zadzwonić do osoby, której kicia uciekła - wrrrrrr, juz mi się nie chce - i dowiedzieć się, w którą stronę kotek zwiał...

[ew12]

jestem już umówiona na nockę z ew12 i autko też będzie... córki Ewy mają koleżanki na Sienkiewicza, więc ruszymy z szukaniem również poprzez dzieciaki...
musi się znaleźć... jeszcze tylko muszę zadzwonić do osoby, której kicia uciekła - wrrrrrr, juz mi się nie chce - i dowiedzieć się, w którą stronę kotek zwiał...

Potwierdzam gotowość, będzie też obstawa czyli mój mąż chyba się boi abym na kurka wodna mać gdzieś nie zwiała

[ew12]

jestem już umówiona na nockę z ew12 i autko też będzie... córki Ewy mają koleżanki na Sienkiewicza, więc ruszymy z szukaniem również poprzez dzieciaki...
musi się znaleźć... jeszcze tylko muszę zadzwonić do osoby, której kicia uciekła - wrrrrrr, juz mi się nie chce - i dowiedzieć się, w którą stronę kotek zwiał...

Potwierdzam gotowość, będzie też obstawa czyli mój mąż chyba się boi abym na kurka wodna mać gdzieś nie zwiała

[kotek72]

Na miejscu włascicielki kici nie spalabym całą noc tylko szukała kota.Nie wiem,czy ona myślała,ze tak bez niczego popuścimy jej zaginiecie Kizi?
Jestem tak wsciekla,że chyba bym jej wszystkie kudły ze łba wyrwała Jak można byc tak nieodpowiedzialnym i przenosić tak sobie kota bez żadnego zabezpieczenia?
Gdybym tylko miała możliwość to pojechałabym tam i kici szukała,niestety nie znam Bydgoszczy zupełnie Kibicuję i bardzo,bardzo dziękuję wszystkim którzy wyrazili chęć pomocy,bo ja w tej sytuacji jestem bezsilna.
I jeszcze jedno:gdyby kicia sie znalazła,bardzo prosilabym o jej zabranie,nie oddawajcie jej tej babie,ja po nią przyjadę-kicia nie zostanie oddana już nikomu.Oby tylko sie odnalazła...

[EVA2406]

Kciuki za udana akcję.
W Pabianicach kilka miesięcy temu też szukali kici i dopiero po ok. dwóch tygodniach się znalazła.

[Anna61]

O, a tego nie słyszałam! Że Pabianicach, moim mieście szukali kota!
Może mnie jeszcze nie było na forum.
za Kizie-Mizie ale jestem wściekła