dlaczego je zwirek?? [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 19, 2008 22:11

Dzieki wszystkim za podpowiedzi, chociaz czasem troche straszne te oceny.
Nie mam jednak narazie wiecej informacji na temat kotka. Kolezanka miala wyjezdzac.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 19, 2008 22:32

Kiciaty też jadł żwirek przed odejściem za TM. Też była straszna anemia. Nasilało się po stresie, np. po powrocie od weta. Niedotlenienie spowodowane stresem.
Potem próbowała jeść żwirek Myśka, na samym początku u nas, kiedy miała poważne problemy z oddychaniem (a pan wet :evil: uznał ją za okaz zdrowia), a dodatkowo była w stresie - nowe miejsce, obce koty itd.. Po kilku dniach minęło i więcej nie wróciło, po jakimś czasie zrobiliśmy badania i anemii nie było.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro mar 05, 2008 19:36

Wyciągam, może się komuś przyda. Sfinks jadł (tylko) żwirek pod koniec życia. Miał FIV, ale nietypowe, objawiało się w zasadzie wyłącznie zapaleniami pyszczka i skokami poziomu leukocytów (reszta morfologii dobra). Kiedy już przy ostatnim spadku ich poziom przestał rosnąć, Sfinks nie chciał jeść, nie spał, tylko podczas wizyt w kuwecie jadł żwirek. Dr z Białobrzeskiej mówiła, że świadczy to o problemach neurologicznych i nie pierwszy raz to widzi.
Mam nadzieję, że w tym przypadku problem skończył się dobrze.

Mag

 
Posty: 138
Od: Pon sie 23, 2004 14:55
Lokalizacja: W-wa Ochota

Post » Śro mar 05, 2008 20:27

Niestety, nie przezyl.
O ironio, leczony byl na depresje!!!!!!!
Kiedy wreszcie inny wet przestal wydziwiac, bylo juz za pozno

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 07, 2008 16:13

Lidka pisze:Niestety, nie przezyl.
O ironio, leczony byl na depresje!!!!!!!
Kiedy wreszcie inny wet przestal wydziwiac, bylo juz za pozno

:(
A na co w rzeczywistości chorował?

Mag

 
Posty: 138
Od: Pon sie 23, 2004 14:55
Lokalizacja: W-wa Ochota

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości