CK Roki - cudu nie będzie. Roki nie żyje.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon mar 03, 2008 15:20

Do góry kochana psinko :ok:

olka&bartek

 
Posty: 500
Od: Nie sie 26, 2007 15:22
Lokalizacja: Warszawa / Nowe Miasto Lub / Toruń

Post » Śro mar 05, 2008 0:25

Roki, daj się dostrzec! :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 05, 2008 13:32

Rokuś do góry hop.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro mar 05, 2008 19:45

Roki czeka...

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Sob mar 08, 2008 0:12

Roki czeka na domek Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie mar 09, 2008 0:40

Smutno, bo nawet nikt tu nie zagląda, a co dopiero o domku mysleć Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie mar 09, 2008 14:05

dodaje banerek Rokusia u mnie w podpisie... tylę mogę... i życzę mu domku dobrego i pełnego miłości...

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 09, 2008 14:40

Dziękujemy za banerek Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie mar 09, 2008 20:38

kochany piesek, tyle lat czeka i czeka... :(
kto go wreszcie pokocha i przygarnie? :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie mar 09, 2008 23:50

Barbara Horz pisze:Smutno, bo nawet nikt tu nie zagląda, a co dopiero o domku mysleć Obrazek

Ja zaglądam codziennie. Nie mogę pomóc bardziej niż banerkowo :(
Ale Blusikowi z CK się udało, teraz kolej na Rokiego!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon mar 10, 2008 1:03

Roki to poważny przypadek i osoba, która by się zdecydowała na adopcję musi się liczyć, że to na krótko :cry: . Kto ma tak wielkie serce, że to zniesie Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon mar 10, 2008 11:21

Musimy wierzyć, że ktoś taki gdzieś jest...

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon mar 10, 2008 19:59

jaki ten los jest okrutny :( tyle lat w schronie, amputacja lapy, choroby i nikt go nie chce :cry: :cry:
kot mu podaruje choć troszke milości? :( on tak czeka....
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro mar 12, 2008 22:14

Dzisiaj właśnie sobie uświadomiłam, że termin jaki dał TŻ Haliny na tymczas dla Rokiego minął. On na razie nic nie mówi, ale obawiam się, że powie. W tym czasie nie było ani jednej chętnej osoby na Rokiego. Terazto juz chyba tylko płakać można. Dlaczego ciagle na nowo muszę tracić wiarę w ludzi - powinnam mieć to na stałe :cry: .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw mar 13, 2008 12:14

Czytam sobie ogłoszenia o psiakach i na co ja licze ? Młode, piękne i domków nie mają, a tu Roki - nie młody, piękny, ale bez łapki do tego chory. Wniosek nasuwa się sam. To strasznie przykre.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości