Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 03, 2008 16:25

No dobra, to popiszemy sobie, żeby sprawdzić :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon mar 03, 2008 16:37

Dzieki :D już jest.

Oto Gin w nietypowych zabawach:

Obrazek
Taki jestem zadowolony ze swoich wyczynów:
Obrazek

Jeszcze mam jedno zdjęcia ale o nieco innej tematyce 8)
Ostatnio edytowano Pon mar 03, 2008 23:37 przez zunia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon mar 03, 2008 16:44



No cudny po prostu jest, a jaki pomysłowy...dlaczego Otis nie chce się dać fotografować ze ślepiami :cry:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon mar 03, 2008 16:48

A co bedzie wszystkim swoje piekne ślepia pokazywał :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon mar 03, 2008 17:19

Kot-guma :lol:
Ale oczyska ma zupełnie nieprawdopodobne i cały jest taki....czyściutki :D

Co do sierści - to moje zaczynają właśnie gubić na potęgę, nie nadążam sprzątać :evil: Polarki w budkach zakłaczone na maksa - nie wiem, jak ja to wypiorę, najpierw będę musiała chyba oskubać... :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon mar 03, 2008 18:29

tak, polar jest najgorszy jeżeli chodzi o kocie klaki :evil:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon mar 03, 2008 22:33

Ja najpierw odkurzam :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon mar 03, 2008 23:34

Ja też, ale polar jest bardzo trudny do odkurzania lepiej nadaje się szczotka do kotów.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto mar 04, 2008 13:20

Pierwsze zdjęcie super :ryk:
Ale wygimnastykowany koteczek, nie to, co moja biała fajtłapa :?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30823
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro mar 05, 2008 0:08

Kicorku nie masz fajtłapy, no co Ty wypisujesz. Na pocieszenie Ci napiszę, że musielismy Ginowi zabrać tą zabawkę, zaklinował się i był straszny lament :cry: Teraz jej szuka wszędzie, taki glupol :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro mar 05, 2008 22:39

Ale super zdjęcia. Jak on tam wszedł i tak sie pozakręcał? Ale jest cudny a te oczy sa rozbrajające.

Ajak chodzi o kłakito ja ściągam mokrą ręką, mam spryskiwacz pryskam na rękę i ściągam z krzeseł polarowego koca i tapczanów.

A z tych kłaków i wyczesanych szczotka kręcę potem w rękach takie kulki piłeczki - ale mają zabawę. Robią sie takie twarde kule. Sa szare więć tak jak myszki. I najważniejsze są za darmo.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro mar 05, 2008 22:47

Tak u nas też koty uwielbiaja takie kulki ze swoich klakow, tylko niestety Gin taka kulke rozszarpuje i stara sie ja zjeść :roll: z Ginem to naprawde bardzo należy uważać co mu sie daje do zabawy. On czasami sam dla siebie jest niebezpieczny, a już wogle nie moge zrozumieć np. tego że z Tośką się myją, przytulają i nagle Gin łapie Tosie za gardło i tak wisi aż ona się zdenerwuje, potem to już sierść fruwa.

Iburg, cały czas pamiętam o narzutach, jak tylko bede wiedziala, że tam jade to dam Ci znać. Ja tez już bardzo potrzebuję tam jechać ale ciągle jest jakaś robota :evil:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro mar 12, 2008 20:53

Chyba o nas zapomnieliście :wink:
A ja mam fajowe zdjęcia 8)
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro mar 12, 2008 21:00

Zuniu, u nas jest dokładnie tak samo...Otis liże Sonię - nic, ale jak Sonia liże Otisa, to ją to tak ekscytuje, że nie panuje nad sobą i zaczyna go zagryzać, Otis wtedy udaje zarzynanego...i kłaki fruwają...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro mar 12, 2008 21:22

zunia pisze:Chyba o nas zapomnieliście :wink:
A ja mam fajowe zdjęcia 8)

Dzie :?:

Tamte już obejrzałam ze sto razy.... 8)

:D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 101 gości