Kielce-miniaturka kota po przejściach już w nowym domku !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lut 08, 2008 10:29

fiona.22 pisze:No i mamy domek :)
Najlepszy na świecie :lol:
Szukamy transportu do Kołobrzegu !!!


:spin2: :D :ok: :lol:

Super!!!

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Nie lut 10, 2008 15:10

za transport :piwa:

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Nie lut 10, 2008 16:36

Kicia już po podstawowych szczepieniach :) Teraz czekamy jeszcze na wyniki krów, jesli będzie Ok do doszczepiamy białaczkę i kicia może już jechać do swojego domku :)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie lut 10, 2008 20:36

fiona.22 pisze:Teraz czekamy jeszcze na wyniki krów

:?: :?: 8O
Nigdy nie rozumiałem kobiet :wink:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lut 14, 2008 0:42

Oczywiścid chodziło mi o wyniki badań z krwi, których niestety jeszcze nie ma...:)
Ale wiemy, ze szykuje się transport dla małej 8)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob lut 16, 2008 23:30

Kiciunia jest zdrowa :) Nie ma białaczki ani FIP, ani FIV...
Teraz tylko jeszcze zostało dojechać do nowego domku !!!
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon mar 03, 2008 19:15

Mała Elma jest własnie jedzie do swojego domku...pewnie niedługo jej nowa pani coś napisze o kici :)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon mar 03, 2008 23:37

Przed chwilką dzwonił nowy domek :)
Właśnie przejeli Elmę z transportu i teraz już prosto do domku :)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto mar 04, 2008 0:22

:lol: :lol:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Wto mar 04, 2008 10:40

Elmusia, już w domku :D :D :D
Dziś w nocy szczęśliwie dojechała do mnie razem z Larą .
Chciałabym bardzo podziękować wszystkim którzy włożyli tyle serca w to aby zapewnić kociczce lepsze życie :).
Ona jest kochana... i taka kruszynka...
Podróż z przygodami :wink: i mimo stresu musiałyśmy zacząć od kąpieli :).
Noc minęła spokojnie, Elmusia wykąpana i najedzona, a żarłok z niej wielki 8O 8O 8O , spokojnie pospała w kuchni pod szafką :).
Kontakty z moim drugim kotem Ryszardem-Kiziorkiem zostały przyjaźnie nawiązane, z sunią Punią jeszcze dystans, utrzymywany ze strony Puni :D :D .
Elmusia dziś zwiedziła już całe mieszkanie, ale .... większość czasu spędza na moich kolanach :D :D :D

To tak w skrócie, więcej napiszę wieczorem.

... a Lara jak piesek chodzi przy nodze, wielka przylepa i traktorek włączony prawie cały czas :)

fasetka

 
Posty: 4
Od: Czw gru 27, 2007 20:45

Post » Wto mar 04, 2008 14:16

:dance: :dance2: Wreszcie w nowym domku.
mam nadzieję, ze nie będze żadnych większych problemów.
Kicia jak zje za dużo to ma luźniejsze kupki. Wtedy była dieta... mała dostawała tylko suche jedzonko i wszystko wracało do normy :wink:
Czekamy na kolejne wieści wieczorem :)

I chciałam jeszcze bardzo pidziekowac z atmczas dla Larki. Dzięki temu dwa koty za jednym transportem mogły trafić do nowych domków :)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt mar 07, 2008 11:11

U nas pomalutku do przodu :).
Można powiedzieć że dziś w nocy nastąpił przełom :).
Przez pierwsze dni Elmusia nie opuszczała kanapy, schodziła tylko na jedzonko i do '' toalety'' ...
A dziś w nocy było słychać tuptanie i zabawy :).
Dziś, zabaw ciąg dalszy, zaliczyła wyższe poziomy, stół i parapet :)
Jeszcze na gwałtowne ruchy i odgłosy reaguje ucieczką, ale po kilku sekundach wraca.
Z jedzonkiem nie mamy problemów, z powodu luźnych kupek dostaje głównie suchą karmę, ale jak mieliśmy rybkę na obiad to prawie pół mojej porcji zjadła Elmusia :). Wchodziła mi do talerza i nie mogłam jej odmówić :) :).
Przedwczoraj byliśmy u weta, malutka stresuje się bardzo transportem, już po minucie jazdy jechała w niekomfortowych warunkach :(.

Wet obejrzał minaturkę :) , zważył malutka to całe 1,5kg, powiedział że wygląda na 3 miesiące :), dostała pastę na robaki i za trzy tygodnie niestety musimy jechać ponownie 8O.

Mamy małe problemy z kuwetą, po jedzonku jak ją zaniosę załatwia się w kuwecie, czasmi sama tam pójdzie... , ale znajduję też niespodzianki w kątach 8O.
Mam nadzieję że z czasem będzie lepiej :).

Poniżej wklejam kilka fotek



[img][img]http://images34.fotosik.pl/169/9a4672a7d5040e73.jpg[/img]

[/img]Obrazek

[img][img]http://images32.fotosik.pl/167/6f9e71668230f78f.jpg[/img]



więcej można zobaczyć tutaj : http://azulka.fotosik.pl/zdjecia

Elmusia jest wielkim mruczącym i barankującym pieszczochem, na ugniatanie jeszcze czekamy :) :)

Bardzo się cieszę że trafiła do mnie :!: :!: :!:

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

fasetka

 
Posty: 4
Od: Czw gru 27, 2007 20:45

Post » Pt mar 07, 2008 12:35

My też się bardzo cieszymy :D :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt mar 07, 2008 21:25

:lol: :lol: :lol:
Bardzo fajne wiadomości.
Z kuwetką pewnie się poprawi.Może to zwykły stres?Albo efekt odrobaczania?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Sob mar 08, 2008 15:52

Mam nadzieję że się poprawi, dziś po nocy była kupa w kuwecie :).

A efektem odrobaczana był wczorajszy pawik z około 10 sztukami glist w tym kilka było żywych 8O 8O 8O 8O 8O 8O

Koszmar :!: :!: :!: :!: :!:

Biegunka jest nadal,mimo diety, może już ciut lepiej, trochę się niepokoję, bo Elma praktycznie ma cały czas brudną pupcię i bardzo przerzedzoną sierść w tej okolicy..., sprawdzałam u drugiego mojego kota i w miejscu gdzie Elma ma braki w owłosieniu Ryszard ma tam normalne futerko :(

Nie wiem czy kicia nie miała wcześniej i częściej takich problemów, ponieważ okolica jej pupci tak już wyglądała jak do nas przyjechała i niestety jest to niepokojące ...

Bardzo proszę o jakieś informacje na ten temat od osób u których Elmusia przebywała na tymczasie.

W poniedziałek idziemy do weta, muszę mieć więcej informacji.

Tak mi jej szkoda, jest taka kochana ... mam nadzieję że wkrótce wyjdziemy na prostą ...

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

fasetka

 
Posty: 4
Od: Czw gru 27, 2007 20:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości