Muszę się pochwalić, że odwiedziłam parę dni temu Sylwię i poznałam Tumcię oraz Entera. Oba koty są NIESAMOWITE!!! Tumcia gada i ma przepiękne oczyska, a Enterek jest miziastym łobuziakiem
Help koty mają rozwolnienie .. na razie każde zrobiło po 1-2 kupy ale wodniste i rzadkie... Tuma puszcza śmierdzące bąki.. byłam u weta kazał poić i przegłodzić... ew. podać gotowany ryż.... mam wątpliwości czy przegłodzenie 3 mies kotka bez leków jest dobrym postępowaniem...? Help...
lepiej kupy już dużo lepszej konsystencji za to zapaszek to mają... ważyłam kociaki i tak mały długi chudy rudy szczurek waży 2,5 kg a nieco już niesmukła Tumcia 3,5 kg coś mi się widzi, że młody będzie wielkim kotem....
sorry jakoś .. tak wyszło po przeprowadzce ? dobrze . maluchy zmężniały w tzw międzyczasie Enterek został obojniakiem... bawią się dobrze uwielbiają gonitwy (a jest w końcu gdzie sie gonić) Tuma za nic nei podejdzie do otwartego tarasu za to Entera trzeba pilnować - na razie wychodzi z szelkami i smyczą... niedługo przybędzie i nowa towarzyszka i nowy drapak..
koty bardzo szybko się przyzwyczaiły. Tuma jak zawsze stonowana dama gaduła straszna. Enter rozrabiaka choć w sumie grzeczny. ostatnio bardzo się tłuka uwielbiają gonitwę za laserkiem zwłaszcza po schodach.
My zresztą też do większego lokum szybciutko przywykliśmy.
a psiula przyjeżdża w czwartek