W tej chwili dziewczynka juz śpi, a przynajmniej udaje, że spi...
Póki co dałam jej spokój - jutro zajmę sie oglądaniem.
Dostała wyściełaną i zaciemnioną klatkę, coby nie chodziła i gdzie sie nie wcisnęła.
Plus ciepły termoforek
Sama kicia widac przyjaźnie do ludzi nastawiona, daje sie głaskać i mruuuuuczy pięknie. Jakoś nowa baba i nowe miejsce i jeszcze dwóch ciekawskich chłopaków (NP & PK) zupełnie jej nie zestresowało
Rano idziemy do Doranu, a póki co to z informacji od dotychczasowej wetki mam takie informacje:
- sterylka aborcyjna (7 tydzień) - duże cięcie
- fatalny stan dziąseł (usunieto 2 zęby)
- krwiomocz
Z pierszych ustaleń, to będzie miała badanie krwi i moczu (ale to jest raczej skąpomocz i będzie trudno), no i koniecznie USG brzucha, bo na takie plamienia na czerono jestem uczulona.
To teraz może ja Wam pokażę?
Oto Biała Łasiczka!!!!!!
A siostrze zrobiłam dobry obiadek