Kat.Niekochane-19-20 IV.zapraszamy na impreze do Silesi.s98

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 28, 2008 8:19

aha, martwie się również ,że nikt nie dzwonił o Karmelcie, a szkoda :(
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lut 28, 2008 11:01

no niestety-telefon ostatnio milczy jak zaklęty :(

a Kropeczka była zaszczepiona ok 20ego, mysle,ze byędzie ciachana gdzies około 5ego i super by było jakbyb od razu trafiła do domku.

Jak była oddawana, to syn tej zmarłej pani mówił,ze cos tam próbował jej dawac na ta siersc, ona chyba po smierci pani juz tak zaczeła sie wylizywac.
A teraz w schronisku na pewno sie nie wyluzowała :(
A moze to sprawa alergii?

Ech dla niej przydałby sie bardzo odpowiedzialny domek.
Ta jej skórka bez siersci jest niesamowicie miła i delikatna w dotyku :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 28, 2008 12:46

Proszę o kontakt na priva w sprawie łysolki.
Ona potrzebuje ciepła.

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 28, 2008 13:04

posyłam pw

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 28, 2008 14:40

Iwona posłałam pv.

A tak wogóle to sie melduję dziewczyny, że znów jestem z Wami po przerwie .....

I przy okazji - Mały waży 3,5 kg, ma już cały komplet szczepień w książeczce, ma się świetnie i kocha swoja Dużą niesamowicie.
Z wzajemnością :1luvu: .

Jest poprostu pieknym kotem.

Julita W.

 
Posty: 80
Od: Wto lip 24, 2007 11:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 28, 2008 15:12

Julita W. pisze:Iwona posłałam pv.

A tak wogóle to sie melduję dziewczyny, że znów jestem z Wami po przerwie .....

I przy okazji - Mały waży 3,5 kg, ma już cały komplet szczepień w książeczce, ma się świetnie i kocha swoja Dużą niesamowicie.
Z wzajemnością :1luvu: .

Jest poprostu pieknym kotem.




OO. Julitko witaj.

Dostałam Pw, , dziękuje bardzo za pomoc, jesteś na prawde kochana.
Później się z toba skontaktuje.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lut 28, 2008 19:10

Dziurkacz jest leczony, ładnie zjadł puszkę.
''Sfinks'' jest bardzo mizista, tak jak pisała Mała, po prostu cudo.
Aż żal ściska że onajest w klatce z daleka od człowieka.



Jest maleńka z 3 miesięczna koteczka lub koteczek, typu ''majeczki''
Gdyby nie to,że mam Karmelcie ,wziełabym ją jutro do domu

MA chore oczka chyba po KK, jedna zapadniętą powiekę.
Zaczeto ją leczyc, nie chciała jeśc,dopiero gdy zaczełam podawac conv.''ruszyła''
ładnie zjadłą miseczke.
Ma zapchany nosek.
Jutro pojade aby ją nakarmic.
Nazwałam ją ''Słoneczko''bo nie sprawdziłam czy to chłopczyk czy dziewczynka.


Po zatym bez zmian. Tolo nadal kicha, bez innych leków się nie obejdzie.



A na kociarni 13 kotów...i KONIEC
Jak powiedział pracownik :),,,,wydałyście prawie wszystkie koty :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lut 28, 2008 19:14

Mam takie niesmiale pytanie ... czy mozna dodac Oskarka do kotow na tymczasie? :oops:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 28, 2008 19:15

karee pisze:Mam takie niesmiale pytanie ... czy mozna dodac Oskarka do kotow na tymczasie? :oops:


a nie dałyśmy :oops: :oops: wstyd...po prostu wstyd



a jak się czuje Oskarek?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lut 28, 2008 19:21

iwona_35 pisze:Dziurkacz jest leczony, ładnie zjadł puszkę.
''Sfinks'' jest bardzo mizista, tak jak pisała Mała, po prostu cudo.
Aż żal ściska że onajest w klatce z daleka od człowieka.



Jest maleńka z 3 miesięczna koteczka lub koteczek, typu ''majeczki''
Gdyby nie to,że mam Karmelcie ,wziełabym ją jutro do domu

MA chore oczka chyba po KK, jedna zapadniętą powiekę.
Zaczeto ją leczyc, nie chciała jeśc,dopiero gdy zaczełam podawac conv.''ruszyła''
ładnie zjadłą miseczke.
Ma zapchany nosek.
Jutro pojade aby ją nakarmic.
Nazwałam ją ''Słoneczko''bo nie sprawdziłam czy to chłopczyk czy dziewczynka.


Po zatym bez zmian. Tolo nadal kicha, bez innych leków się nie obejdzie.



A na kociarni 13 kotów...i KONIEC
Jak powiedział pracownik :),,,,wydałyście prawie wszystkie koty :D


Kciuki za Słoneczko :ok:
Dziurkaczowi mam nadzieje,ze sie poprawi-dobrze,ze juz zaczšł jeœć :D

echhhh-jeszcze wszystkich nie wydałyœmy :wink: -kilka całkiem sensownych czeka :wink:

kareee-juz dodaje Oskarka do tymczasów na pierwsza strone-a mika pewno doda jak bedzie miała czas-bo gdzies tam pisała ,ze bardzo teraz jest zawalona robotš

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 28, 2008 19:51

Dziewczyny trzeba dać Gejszę z powrotem na koty w domach tymczasowych, bo jak wiecie wróciła do mnie tydzień temu. Narazie Ją trochę muszę podtuczyć, ale już jest lepiej.
Można napisać, że jest bardzo miziasta i lubi dzieci, nawet małe i nie robi im żadnej krzywdy.

33aneta

 
Posty: 160
Od: Pt gru 07, 2007 19:33
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw lut 28, 2008 19:56

Oskarek czuje sie niezle :) ale niestety kupka blotnista. jutro jeszcze ma dostac antybiotyk. on bardzo nie lubi klucia :twisted:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 28, 2008 19:58

iwona_35 pisze:Dziurkacz jest leczony, ładnie zjadł puszkę.
''Sfinks'' jest bardzo mizista, tak jak pisała Mała, po prostu cudo.
Aż żal ściska że onajest w klatce z daleka od człowieka.
Jest maleńka z 3 miesięczna koteczka lub koteczek, typu ''majeczki''
Gdyby nie to,że mam Karmelcie ,wziełabym ją jutro do domu

MA chore oczka chyba po KK, jedna zapadniętą powiekę.
Zaczeto ją leczyc, nie chciała jeśc,dopiero gdy zaczełam podawac conv.''ruszyła''
ładnie zjadłą miseczke.
Ma zapchany nosek.
Jutro pojade aby ją nakarmic.
Nazwałam ją ''Słoneczko''bo nie sprawdziłam czy to chłopczyk czy dziewczynka.
Po zatym bez zmian. Tolo nadal kicha, bez innych leków się nie obejdzie.



A na kociarni 13 kotów...i KONIEC
Jak powiedział pracownik :),,,,wydałyście prawie wszystkie koty :D


wklejam zdjęcia Dziurkacza

ObrazekObrazek



Słoneczka zdjecia wyszły fatalnie, robiłam komórką...jutro wezmę aparat
Ostatnio edytowano Czw lut 28, 2008 20:01 przez iwona_35, łącznie edytowano 1 raz
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lut 28, 2008 20:01

Iwona35! Bardzo dziekuje za dodanie Oskarka :aniolek:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 28, 2008 20:32

Dziurkacz, trzymaj sie chlopie :ok:
az trudno uwierzyc, ze ten zwariowany, zywiolowy kot zachorował :(

biedne Słoneczko :(
szkoda takiego malentasa w schronisku
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Marmotka, MruczkiRządzą i 78 gości