Co myślicie o tym drapaku?

» Nie sie 31, 2003 12:33

Moje nie korzystają z domku do spania (służy za przechowalnię zabawek), wolą leżec na półeczkach albo w takim specjalnym rękawie.
Mamy model 1165 z Wiklinki.

» Nie sie 31, 2003 12:51

Moje będą miały taki model jak koci Kinusa.

Ten (jak dla mnie) dość straszny :roll:

http://www.wiklinka.home.pl/images/Siedliska%201/2000.jpg

» Nie sie 31, 2003 13:09

Ja nie kupie juz drapaka tego typu.
Mamy nasz od roku, w miedzyczasie wylamala sie sruba z jednego z sznurkowych "pienkow". Poza tym koty podarly cale pokrycie jednej z budek :roll:

.
Niebezpiecznie chwieje sie tez nastepny "pieniek"
Drapak sypie sie i wyglada jakbysmy go mieli z piec lat.
Dodam, ze ja swoj kupilam w nieslawnym Anna Zoo, a kosztowal majatek :evil:

Teraz chcemy zrobic cos posredniego miedzy rozwiazaniem Damorkowym a Limkowym :wink:

Czyli drapak wlasnej roboty, z uzyciem wykladziny, ktora w miare potrzeby mozna wymienic.
Bedzie o niebo taniej i estetyczniej.

» Nie sie 31, 2003 13:12

Ja mam wlasnej roboty drapak, ale zaczyna byc zdecydowanie za maly

mam nadzieje, ze ten nowy do samego sufitu spowoduje, ze rzadziej bede Olke z karnisza sciagala.

» Nie sie 31, 2003 13:22

Daga pisze:Czyli drapak wlasnej roboty, z uzyciem wykladziny, ktora w miare potrzeby mozna wymienic.
Bedzie o niebo taniej i estetyczniej.

Ha, ja dlatego jeszcze nie kupiłam wiklinkowego. TZ mi od wiosny obiecuje :twisted:

zrobić własnie tak własnej roboty, z wykorzystaniem rury od wykladziny, konara który lezy w domu, wykładziny etc. Może jak od października bede miała szkołę w weekendy, to on się w końcu zabierze do roboty :twisted:

» Nie sie 31, 2003 13:49

My mamy jedna deseczke ze sznurkiem, ale jest bleeee; mamy jeszcze wlasnorecznie zrobiony drapak, elegancki pieniek, ladne sznurki, kawal skai i wykladziny na gorze - bardzo ladny dla ludzi, i niezniszczony, nie mniej dopoki mamy tylko Paczusia zniszczony nie bedzie, bo fotele sa lepsze :evil:

Drapak jest starannie omijany z daleka. :evil:

Jak zreszta wszystkie, z ktorymi eksperymentowalismy :crying:

Niemniej szykujemy sie do wymiany rozdziabdzianych pazurami foteli i probujemy kotusia przekonac, ze nie taki drapak straszny jak wyglada

» Nie sie 31, 2003 13:56

A Saszulek ma taki malutki drapak-deseczkę przybity do szafki w kuchni i stara się jak może, go drapać ale jest mu tam niewygodnie, bo drapak jest za nisko i jest za mały

Myślę, że taki duży drapak w ciągu 2 lat zostanie rozdarty na strzępy :twisted:

» Nie sie 31, 2003 14:59

Nasz drapak służy głównie do ganiania i dzikich wspinaczek po długaśnym pieńku, drapania i wypoczywania na górnych półkach po szaleństwach pościgowych. Budkę - domek mają w głębokim poważaniu.

» Nie sie 31, 2003 15:41

Ja również zastanawiam się nad drapakiem dla moich maluchów, też z wiklinki. Dostałam dziś na e-maila ich cennik. Są bardzo ładne te siedliska/drapaki, a najfajniesze te duże (czyt. najdroższe)

Kiara pisze: Drapak jest starannie omijany z daleka.

Słyszałam, że są środki, którymi się spryskuje takie drapaki i koty zaczynają ich używać. Tak mi powiedział znajomy, który to zastosował... Szczegółów nie znam.

Czy takie drapaki są dostępne w normalnych sklepach czy tylko przez internet? Bo jak na razie ja nie widziałam i nie wiem, czy wiklinka oferuje sensowne ceny, czy nie. Tzn widziałam sklep na WP, gdzie np transporter za 80 zł u nich kosztował najmniej 760zl... :roll:

Czy koty niewychodzące z domu, którym obcina się bazurki, będą mogły się wspinać?

Pozdrawiam

» Nie sie 31, 2003 15:44

To zalezy, jak krótko im te pazurki obetniesz :wink:

Ale prawdopodobnie nie bedą z tym miały żadnego problemu.

» Nie sie 31, 2003 16:35

Moje kocice mają do dyspozycji wiklinkowy model nr 1166. Jest już intensywnie przez nie eksploatowany prawie dwa lata i nie mam zadnych uwag co stabilności i trwałości. Wykorzystwywany jest prawie w całości, im wyższe rejony tym chętniej. Najbardziej jest oblegane najwyższe legowisko.

» Nie sie 31, 2003 17:20

Ten preparat nie na wszystkie koty dziala

na Pinky waleriana nie dziala w ogole. Zadne kocimietki i inne takie. Po prostu nie i juz

a korzysta ze starego drapaka, bo widziala, ze Olka korzysta.

» Nie sie 31, 2003 17:20

A ja kupiłam w L'eclercu dwupiętrowy z jedną budką i trzema pułeczkami. Ma szeroką podstawę i słupki z pni brzozy. Ginger go uwielbia do skakania , spania i drapania

Kosztował 150zł.

» Nie sie 31, 2003 18:35

A masz może jakieś zdjecie drapaka?
Ja się jeszcze nie zdecydowałam. Ten akurat mi się bardzo podoba ale drogi jest strasznie.

» Nie sie 31, 2003 18:58

Falka fajny ten drapak, ale dla mojego kota to za niski

on ma do sufitu i najbardziej wyższe rejony lubi, no i na dodatek może z drapka przeskoczyć na szafę. Cena też dosyć duża....

Co myślicie o tym drapaku?

Kto przegląda forum