6WspaniałychFredków+4Damy. Filip znowu charczy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 25, 2008 18:01

No i ..... milutki, przytulaśny, wąsiasty, przystojny :wink: niezwykle szybki i zwinny, bardzo pomysłowy Filonek w swoim najwspanialszym domciu :dance2:
Domek dzięki wspaniałej i uroczej Colas :1luvu:

Asiu, bardzo, bardzo Wam dziekujemy :D Jesteście :1luvu:
Jak miło było sie z Wami spotkać :P

Filonek zamieszkał u sąsiadki Colas, przesympatycznej Oli :P
Do towarzystwa ma cudowną koteczkę, która niczym pędziwiatr zasuwa po mieszkaniu 8)
Filonek jak na prawdziwego mena przystało, po wyjściu z kontenerka przywitał noskiem i pod ogonek zajrzał :mrgreen:
Powoli się aklimatyzuje, bez dramatu i płaczu, poprostu zakochał się :love: od pierwszego wejrzenia 8)
Zobaczcie sami, jaki wyluzowany i radosny :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Adopcja Filonka to dla nas wielka radość.
Nie chciałam, aby został kolejnym naszym kotem, choć cięzko było sie z nim rozstać, zwłaszcza Jurkowi :(
Po obejrzeniu tych zdjęć, przestał popłakiwać: jak to mu szkoda Filonka :evil:
Ostatnio edytowano Pon lut 25, 2008 19:10 przez Fredziolina, łącznie edytowano 2 razy

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon lut 25, 2008 18:09

Faktycznie, Filon wygląda na zadowolonego. Wymiziaj Jurka na pocieszenie. :twisted:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 25, 2008 19:44

Z ostatniej chwili 8)

Filonek wraz z Milką witali swoja pania ocierajac sie o jej nogi :P
Filonek troskliwie myje główeczkę swojej przyjaciółki :D
Nie spodziewalismy sie tak szybkiej integracji.
Filonek nas bardzo mile zaskoczył.

Wysztkiego najlepszego Filonku, Milko i Olu :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon lut 25, 2008 22:11

Fredziolina pisze:Z ostatniej chwili 8)

Filonek wraz z Milką witali swoja pania ocierajac sie o jej nogi :P
Filonek troskliwie myje główeczkę swojej przyjaciółki :D
Nie spodziewalismy sie tak szybkiej integracji.
Filonek nas bardzo mile zaskoczył.

Wysztkiego najlepszego Filonku, Milko i Olu :P


Widzę, ze Filon wziął niezłe tempo zdobywania domu :D Tylko tak dalej! :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon lut 25, 2008 22:59

theta pisze:
Fredziolina pisze:Z ostatniej chwili 8)

Filonek wraz z Milką witali swoja pania ocierajac sie o jej nogi :P
Filonek troskliwie myje główeczkę swojej przyjaciółki :D
Nie spodziewalismy sie tak szybkiej integracji.
Filonek nas bardzo mile zaskoczył.

Wysztkiego najlepszego Filonku, Milko i Olu :P


Widzę, ze Filon wziął niezłe tempo zdobywania domu :D Tylko tak dalej! :D


i serducha Oli :P Powolutku owija ją sobie wokół puchatego ogonka :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon lut 25, 2008 23:35

Ale się cieszę. Szczególnie po pierwszym razie - bałam sie. Ale fajnie! Wszystkiego dobrego dla Domku Filonka!!!!
Marcelibu
 

Post » Wto lut 26, 2008 11:40

Fredziolina pisze:
theta pisze:
Fredziolina pisze:Z ostatniej chwili 8)

Filonek wraz z Milką witali swoja pania ocierajac sie o jej nogi :P
Filonek troskliwie myje główeczkę swojej przyjaciółki :D
Nie spodziewalismy sie tak szybkiej integracji.
Filonek nas bardzo mile zaskoczył.

Wysztkiego najlepszego Filonku, Milko i Olu :P


Widzę, ze Filon wziął niezłe tempo zdobywania domu :D Tylko tak dalej! :D


i serducha Oli :P Powolutku owija ją sobie wokół puchatego ogonka :P


I słusznie! :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto lut 26, 2008 20:02

Spośród całej bandy tylko Ruda Lucy szuka Filonka :( nie ma z kim harcować i hulać po naszych głowach :evil:
Życie naszych kotów uległo wyciszeniu, oby tak zostało :wink:
Klopsik Bączek zazwyczaj zajmuje kolanka Jerzyka a Rudy grzeje boczki :P
Obrazek

Ruda Lucy jest zmartwiona, nie ma z kim sie bawić i mordować :(
Z tej rozpaczy bałagani :evil:
Poleguje na podłodze, wcale sie od niej od odróżnia :roll: Można ją przydeptać :lol:
Obrazek

Faza śpi, śpi i śpi na wypranych rzeczach 8)
Obrazek

Polarek koczuje na kartonie i pilnuje żarcia :D
Obrazek

Fred zazwyczaj czeka na blacie na sowje chrupeczki :D
Obrazek

Kaziu wyleguje sie w przedpokoju (pod naszym mieszkaniem jest węzeł cieplny, więc kafle są ciepłe, a mieszkanie aż za gorące :evil:
Obrazek

Zeniu okupuje kuchenne krzesło 8)
Obrazek

Nasze Oczko :P
Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto lut 26, 2008 20:08

Ale focie piękne :) A ta ruda kotka.. :love:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Wto lut 26, 2008 20:24

cassidy pisze:Ale focie piękne :) A ta ruda kotka.. :love:


Trafiła do nas połowie czerwca 2007 r, zaraz po smierci Rudziawusia - maleństwa, które trafiło do nas z Mamuśką, z Wrocka na tymczas.

Lucy ktos zostawił w kartonie pod lecznicą :(

Taka była:
Obrazek

Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto lut 26, 2008 20:27

A ja odwiedziłam przed chwilą Filona i Miłkę :D

Przywitały mnie dwa koty, zadowolone, że jest gość w domu. Poprzytulałam i pomęczyłam oba. Filon wywąchał mi nos i polizał policzek. Mordka wesoła. Miłka bezustannie wodzi za nim wzrokiem, łazi jak cień. Nawet w kuwecie kawaler nie może być sam. Filon łaził po stole kuchennym i wywąchiwał wszystkie zapachy z mojej kurtki.

Ola zadowolona strasznie. Mówi, że Miłka odżyła :))) że piorą się i tulą naprzemian. Filon wylizuje Miłkę. Ola zauważyła nawet zdziwiona, że Filon tak sprytnie przeprowadza wieczory, że jest więcej głaskany od Miłki.

To tyle po dzisiejszej inspekcji :))))
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 26, 2008 20:32

Asiu, Filonek to etatowa myjka, uwilebia kogoś szorować szorstkim jęzorem :D
Cfffaniaczek - miziaczek wykręci Miłeczke i bedzie sie podstawiał do głaskania, on tak potrafi :P
Wyczochraj ich oboje, uściskaj Oleńkę :D
Bardzo dziekuję Ci za wieści, jesteśmy bardzo spokojni o niego, ba! szczęsliwi, że on znalazł swoje miejsce :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto lut 26, 2008 20:37

Fredziolina: właśnie takiej kotki szukałam dla Mikusia do towarzystwa :) No.. ale tak trafił do nas Mufcio. Dziewczynka to z niego nie jest :)
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Wto lut 26, 2008 20:57

cassidy pisze:Fredziolina: właśnie takiej kotki szukałam dla Mikusia do towarzystwa :) No.. ale tak trafił do nas Mufcio. Dziewczynka to z niego nie jest :)


Cassidy szkoda, że nie śledziłam Twoich poszukiwań, bo myśle o wyadoptowaniu Lucy, wciąz mysle.
Tylko cięzko mi Jurka przekonać :roll:

Tobie dałabym ja bez zastanowienia.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto lut 26, 2008 21:18

Fredziolina pisze:
cassidy pisze:Fredziolina: właśnie takiej kotki szukałam dla Mikusia do towarzystwa :) No.. ale tak trafił do nas Mufcio. Dziewczynka to z niego nie jest :)


Cassidy szkoda, że nie śledziłam Twoich poszukiwań, bo myśle o wyadoptowaniu Lucy, wciąz mysle.
Tylko cięzko mi Jurka przekonać :roll:

Tobie dałabym ja bez zastanowienia.

Huh.. a ja tak szukałam.. i wszystkie koteczki mi uciekały sprzed nosa :(

Ale wiesz co.. może i lepiej, że tak się stało.. Lucy ma już kogoś, kto ją kocha.. Mufcio nie był kochany tam, gdzie był wcześniej.
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 93 gości