
Czasem dobrze dać zwykłego mleczka jak ma zaparcia

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aniada pisze:Czyli odstawić ją??? To ta najlepsza, 100%-owaNa Czesia "działa" swietnie. Ale odstawię, skoro istnieje taka możliwość, że to po niej. Albo na czas karmienia będę izolować kotuchy. Co się zresztą Czesiowi przyda, bo potężny kastrat, a je za dwóch
![]()
i nie jestem w stanie go upilnować. GreenEvil, właściwie troszkę mnie pocieszyłaś. Kupiłam dziś serduszka, to im jutro zaserwuję. Czesio mnie ostro skrytykuje, a potem zlekceważy, ale trudno.
Aniada pisze:Poszperam w internecie, bo u nas to niestety, poza whiskasem i tym kit-cośtam niczego się nie uświadczy...Nawet Animondę moja mama przywozi z Niemiec. Najwyżej albo poproszę ją o pomoc, albo sama wybiorę się bodaj do Goerlitz, bo to jedno z bliżej leżących miast o ciekawszym asortymencie. Na razie przez kilka dni przetrzymam Jożika na całkowicie domowym jedzonku.
Chciałabym też bardzo, aby zaczął jeść suchą karmę, której ewidentnie nie lubi. Czesio wcinał m.in. Orijena i po nim nabrał pięknego blasku. Teraz od kilku tygodni je acanę i też jest super. Spróbuję mieszać małemu suche z "rosołkiem" z kurczaka, albo jakąś zupką.
Aniada pisze:Jożik wsuwa z Czesinej miseczki zakazaną puszkę, a Cześ siedzi obok dumny jak paw, z całą swą figurką informując - ustąpiłem mu miejsca przy miseczce, ale jestem szlachetny...
GreenEvil pisze:omtako.. przeczytalam, ze Jozik bawi sie oczkami Czesia
pzdr
GreenEvil
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości