FAN - Koty p.Ali III - Potrzebna klatka!!!

[CoToMa]

Jakoś tak grubaśnie wygląda i nie poznałam jej w pierwszej chwili.

No bo ona raczej do tych powabnych i zwiewnych koteczek nie należy

[kristinbb]

Faktycznie ,że te Twoje koty CoToMa nie wygladają na zabiedzone,
a rzekłabym ,że zadbane nawet takie...

[CoToMa]

Faktycznie ,że te Twoje koty CoToMa nie wygladają na zabiedzone,
a rzekłabym ,że zadbane nawet takie...

Do zabiedzenia raczej im daleko zwłaszcza co poniektórym. Np. takiej Kosi, która już prawie brzuch ciągnie po ziemi...

[CoToMa]

Kosia

[Dorota]

Piekna burasia!

[kristinbb]

Kosia

Oj zdjęć nie umiesz robić i biednego koteczka się czepiasz...
Lepiej zrób zdjęcie z właściwej strony i będzie dobrze...

[behemocia]

Oj! Ja tu w obronie Kosi Kosia ma właściwą wagę i cudną urodę, a Kto mówi inaczej....
Dziękuję Lucynko za zdjęcia
szkoda, że Kosia nie ma Domku tylko dla siebie

[CoToMa]

Oj! Ja tu w obronie Kosi Kosia ma właściwą wagę i cudną urodę, a Kto mówi inaczej....
Dziękuję Lucynko za zdjęcia
szkoda, że Kosia nie ma Domku tylko dla siebie

Jak to nie ma, jak ma!
Na najniższym pięterku w kamienicy.
Nawet pozwoliła się do siebie wprowadzić koleżance...

[Danusia]

Oj! Ja tu w obronie Kosi Kosia ma właściwą wagę i cudną urodę, a Kto mówi inaczej....
Dziękuję Lucynko za zdjęcia
szkoda, że Kosia nie ma Domku tylko dla siebie

Jak to nie ma, jak ma!
Na najniższym pięterku w kamienicy.
Nawet pozwoliła się do siebie wprowadzić koleżance...

sliczny domek
tylko szkoda ,ze Duzi tam sie nie mieszcza

[behemocia]

Dzień Doberek

Faktycznie, Kosia w domku wygląda jak hrabina
Ale życzę jej najlepszego Domku z Ludziem

[CoToMa]

Dzień Doberek

Faktycznie, Kosia w domku wygląda jak hrabina
Ale życzę jej najlepszego Domku z Ludziem

Witaj.
Kosia nie nadaje się do adopcji. Ona jest okropnie dzika. Nawet gdyby ktoś chętny się znalazł, to nie wiem, czy dla nie byłoby to dobre. W przypadku choroby miałby poważne problemy z jej leczeniem, my jednak już mamy jakąś wprawę przy pacyfikacji dzikusów. Pamiętam jakim problemem było podawanie jej w lecie zastrzyków przez pięć dni.
Poza tym ona chyba tu dobrze się czuje, ma swoje miejsca i zakamarki, gdzie czuje się bezpiecznie...

[Danusia]

Dzien doberek

[behemocia]

Dzień Doberek

Faktycznie, Kosia w domku wygląda jak hrabina
Ale życzę jej najlepszego Domku z Ludziem

Witaj.
Kosia nie nadaje się do adopcji. Ona jest okropnie dzika. Nawet gdyby ktoś chętny się znalazł, to nie wiem, czy dla nie byłoby to dobre. W przypadku choroby miałby poważne problemy z jej leczeniem, my jednak już mamy jakąś wprawę przy pacyfikacji dzikusów. Pamiętam jakim problemem było podawanie jej w lecie zastrzyków przez pięć dni.
Poza tym ona chyba tu dobrze się czuje, ma swoje miejsca i zakamarki, gdzie czuje się bezpiecznie...

Mimo wszystko życzę Jej Domku, w którym byłaby ukochanym Kotem
A tak z innej beczki... są Ludzie, który lubią wyzwania, a oswojenie- przytulenie Kosi, to piękne wyzwanie, prawda?
Ona żyła na ulicy, walczyła o przetrwanie, może dlatego stadko ją onieśmiela; może dobrych rąk zaznała dopiero u WAS?

Czy ja nie przesadzam z tym opisem "mojej" Kosi?

[CoToMa]

Mnie się wydaje, że ona jest kotem nie do oswojenia. Mamy takich kilka, które mimo spędzonego już dość długiego czasu przy człowieku, nie dają się nawet pogłaskać i samo spojrzenie na nie powoduje ich panikę.

[behemocia]

Rozumiem