POZWÓL WSTAWIĆ SOBIE KLATKĘ - update:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 20, 2008 18:31

jopop pisze:ech, agis - kaśki nie pobiłaś grzybem :twisted:

Ilościowo może nie, ale co do powierzni, to bym polemizowała... :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lut 20, 2008 21:10

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lut 22, 2008 16:00

Uschi pisze:podbiję! pomocy! tego grzyba da się leczyć, ale w odosobnieniu!


Grzyb nie lubi samotności! Wtedy ginie...z tęsknoty:)
czas go rozdzielić z kolegami-grzybami! :twisted:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Pt lut 22, 2008 20:16

hops!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lut 22, 2008 21:03

wieści od Bezciapki i Białego: żyją, żrą i s...ą :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 22, 2008 21:31

wieści od nas: zauważyłam u Bolki małą łysą plamkę na nosie :roll: w jej przypadku jest bardzo prawdopodobne, że to jakaś ranka po awanturach z Norysią albo kimś innym, oby, ... ale na wszelki wypadek będę to dobrze obserwować :strach: (przypominam, że w tym samym pokoju była u nas przez tydzień Różyczka z fantomem grzyba :twisted: )
sama też się ostatnio jakoś drapię i mam parę małych czerwonych plamek (zapewne od tego drapania, a nie czego innego;)) - oby to była tylko fobia, a nie gratis z hodowli w Boliłapce :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 22, 2008 22:52

o...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 23, 2008 13:23

byłam w domu u Rózi, grzyba na razie nadal nie ujawniła :twisted: uff :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob lut 23, 2008 15:02

[...]
Ostatnio edytowano Pt gru 09, 2011 2:54 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie lut 24, 2008 11:33

do góry! czy ktoś jeszcze pomoże?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie lut 24, 2008 12:51

Bruno i Branka nadal w łazience, w poniedziałek minie tydzien. Czują sie świetnie, rozrabiają, grzyba nie widać.
Ani na tymczasach, ani na rezydencji, ani na nas.
Można się już cieszyć?

Dzis jeszcze jestem w Łodzi. Jutro wracam do Wwy. Myślę, że lada dzien można byłoby je wykąpać w nizoralu (okazało się, że mamy w domu nizoral- szampon- a chyba chodzi o szampon?), i może później wypuścić już z łazienki...


Facecik rozrabiaka straszny, ma diabelki w oczach. Mruczy na mój widok i turla się po podłodze...
Dziewczynka jest dość nieśmiała, czmycha... ale jak się ją złapie, to robi się z niej taka miękka przytulanka. Też ładnie mruczy.

Foty trudno im zrobić bo żywotne i ruchliwe niesamowicie. I bardzo ciasno im w tej łazience, próbują dać dyla na pokoje...


Trzymam kciuki za pozostałe domki tymczasowe!

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie lut 24, 2008 19:46

Agalenora pisze:Bruno i Branka nadal w łazience, w poniedziałek minie tydzien. Czują sie świetnie, rozrabiają, grzyba nie widać.
Ani na tymczasach, ani na rezydencji, ani na nas.
Można się już cieszyć?


Ja bym się wstrzymała z tym cieszeniem, Nikusiowi grzyb wylazł po jakiś czterech tygodniach u nas :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie lut 24, 2008 22:14

no toś ją genowefa pocieszyła :twisted: ale oczywiście masz rację...

tośka odkąd mieszka w sypialni też sie nieźle oswoiła, ale jeszcze grzybna jest..:(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 25, 2008 11:59

jopop pisze:
kosmatypl pisze:mogę zabrać dzika na strych :roll:


Super!!!


Dziki ze strychu pozdrawiają !

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lut 25, 2008 12:28

kosmatypl pisze:Dziki ze strychu pozdrawiają !


Głaski dla Dzików ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, borysku, Google [Bot] i 33 gości