Moje "arcydzieła" na Tymka,rower dla p.Izy-koniec

[kya]

Tak jestem chamska i mówie dokladnie co mysle nie ubierajac tego w piekne slowa. Nie lubie jak ktos sie wtraca w nie swoje sprawy a "niektorzy" maja taka tendencje . Twoja filozofia nie jest trudna ...jest upierdliwa ( dla mnie)
Zauwaz ,ze poki ktos nie probuje wlazic mi na glowe jestem grzeczna .
NIKT nie bedzie mi mowil co mam robic i zakonczmy te dyskusje .
Po raz ostatni mowie,ze Ania zostala przeproszona przeze mnie i zamieszanie z bazarkiem , ja rowniez mam poczucie popelnionego bledu i jestes mi zupelnie zbedna do wytykania bledow .

[kya]

Wam to chyba ktos placi za robienie zadymy ,co? Dlaczego mialam sie tlumaczyc jakiejs agitarius ,ktora nie brala udzialu w licytacji he?
Poza tym dobrze wiem o co tu idzie...nie o Anie Rylska tylko ten rower Was mierzi . Przejrzałam pisze sie przez "rz .
Pierwszy raz wchodzisz na zakonczona licytacje porozrabiac sobie .Żałosne .

Nie ważne jak sie co pisze nie odwracaj kota ogonem, nie kpij i nie pogrążaj sie.Nie odpisuj takimi ripostami bo to zakrawa na dziecinade.
I jeszcze raz przypominam , że ja tylko zapytała a to Ty jako pierwsza odrazu przeszłaś do ataku na mnie jak i zarówno na mestudio.
Nie masz sie tłumaczyc mi tylko ogółowi.
I nie o rower chodzi i nie o Anie tylko o sam fakt jak mozna kogos w błąd wprowadzić.A zapytac każdy ma prawoa nawet "jakaś agitarius"
Przez takich jak Ty takei bazarki traca na zaufaniu....

Mam dokladnie gdzies co myslisz o moich ripostach ,mam alergie na " zadymiarzy" i nic na to nie poradze . Pytac ma prawo ktos kto uczestniczyl w licytacji . Chcesz pomoc Ani? Zapraszam do licytacji a nie jalowej dyskusji .

[mestudio]

Kya, zachowaj twarz i przestań obrażać innych - tu nie ma jakiejś agitarius czy jakiejś mestudio tylko jest ogół forumowiczów z różnymi poglądami. Czy tak bardzo zależy Ci na tym aby parę osób oceniło Cię według tego jak poniżasz innych na forum??? Zapewniam Cię, że ocena będzie kiepska, ale grono wielbicieli i tak masz zapewnione bez względu na to jakich słów użyjesz wobec innych - o tym jestem przekonana.
KYA rządzi!!!! KYA wszystko może!!! KYA wszystko się wybacza!!! Będę o tym pamiętała.

[mestudio]

To masz kya duży problem z własną osobowością. Publicznie nie należy okazywać swojej prawdziwej twarzy, szczególnie jeśli jest brzydka.
I na tym skończę jako dziewczyna z popierdzieloną głową.

[kya]

To masz kya duży problem z własną osobowością. Publicznie nie należy okazywać swojej prawdziwej twarzy, szczególnie jeśli jest brzydka.
I na tym skończę jako dziewczyna z popierdzieloną głową.

Moze moja twarz jest "brzydka" ale jest jedna i nie bede udawać lepszej niz jestem. Taka juz jestem ze albo sie mnie kocha albo nienawidzi .W leb sobie z tego powodu na pewno nie strzele . Zdziwisz sie ale nigdy nie obchodzilo mnie " co ludzie o mnie mysla" . Poza tym nie jestem tu po to zeby ktos mnie ocenial ,probuje pomoc p.Izie albo jakiemus konkretnemu kotu ,ktorego los mnie wzruszyl lub jakiejs osobie .Nie oczekuje na podziekowania ale tez nie prosze o wytykanie mi bledow.Debilem nie jestem i widze jesli cos zle zrobilam ,wiec wlasciwie Wy mnie obrazilyscie piszac ,że zapomnialam o Ani
Rob swoje i pozwol innym na to samo. Mam w 4 literach wladze wiec nie pisz mi ,ze kya rządzi i wszystko moze bo to gowno prawda . Nie wlaz mi na odcisk a bedzie wszystko cacy .Ja nigdy nie czepiam sie ludzi ale zaatakowana nieslusznie wale tym co mam pod reka . Taka jestem ,trudno.

[mestudio]

Chyba ze śmiechu wpadnę pod stół......z moją popierdzieloną głową. Może mam też zniknąć z wątku P. Izy???? Abyś poczuła się lepiej. Obrażasz kiepskimi słowami ludzi, a potem mówisz, że obrażono Ciebie. Normalnie szok. Ubawiłam się dziś czytając lekturę wielkiej kya. Dziękuję za miły dzień, a teraz wracam do pracy.

[kya]

no wlasnie dokladnie o tym pomyslalam ,ze siejesz zamet dla poprawienia sobie humoru

[kotalizator]

Proszę Was...
W tej chwili na pewno nie pomagacie ani Annie ani p. Izie.

[agitarius]

KYA jedno sobie zapamiętaj to nie jest prywatne forum to forum publiczne i pytac może każdy.Bez różnicy czy licytował czy nie.
I nikt Ci nie wytykał, że się pomyliłaś tylko zapytał jak sparawa się zakończyła a to Ty zrobiłaś z tego ZADYM więc tylko sobie możesz to przypisać.

Niech każdy sam osądzi co myśli na ten temat i przestań obrażać i czuć sie obrażana.

Ja zaczełam temat więc ja go zamykam.

[kya]

Nie mam problemow z czytaniem ze zrozumieniem i dokladnie zrozumialam sens dyskusji tutaj.Mam dosyc .Jestem zmeczona i zniechecona.Bye

[anulka111]

Kya , a może wystarczyło bez obrażania wyjasnić sprawę??? W ten sposób zniechęcasz potencjalnych klientów swojej aukcji , a nie siebie. Też jak tu zajrzałam myśłałam ,że to aukcja dla Ani Rylskiej , a nie na jakiś rower dla kogoś innego .

[LimLim]

Tak jestem chamska i mówie dokladnie co mysle nie ubierajac tego w piekne slowa. Nie lubie jak ktos sie wtraca w nie swoje sprawy a "niektorzy" maja taka tendencje . Twoja filozofia nie jest trudna ...jest upierdliwa ( dla mnie)
Zauwaz ,ze poki ktos nie probuje wlazic mi na glowe jestem grzeczna NIKT nie bedzie mi mowil co mam robic i zakonczmy te dyskusje .

Po raz ostatni mowie,ze Ania zostala przeproszona przeze mnie i zamieszanie z bazarkiem , ja rowniez mam poczucie popelnionego bledu i jestes mi zupelnie zbedna do wytykania bledow .

Kya nie strasz ludzi, bo się Ciebie nie boją a forum jest dla nas wszystkich i forumowicze mają prawo pytać jak mają wątpliwości.

Wyjaśniłaś z Anią sprawę, więc nie ma już o czym dyskutować . Na przyszłość nauczka dla wszystkich - sprawa bazarku musi być jasno określana i dla wszystkich jasna.

Tym samym zamykam wątek.
Wszystkich proszę o uspokojenie emocji.

Jak komu mało pozostaje kontynuować na PW.