Moderator: Estraven
MaryLux pisze:Biedna ta Duża, że musi sama nosić ciężkie wory. Moja jest wygodnicka: nie musi nic nosić. A do zamawiania nie potrzebuje internetu, tylko feletonuje do znajomego sklepu zoo i ci właściciele sami przywożą.
MaryLux pisze:Ciociu Trawko, bo to jest sklep tradycyjny, nie internatowy. Można podobno do niego wejść. Tylko że nasza Duża idzie do niego 20 minut, a tyle worów z piachem to by jej było za ciężko donieść.
MaryLux pisze:CeśćMoja Duza strasnie długo dzisiaj spała. Wydzieraliśmy się, że jesteśmy głodni, a ona dalej spała i spała
MaryLux pisze:Jak to co? Sobota przeca i całotygodniowe zmęczenie wyłazi. Gorzej, że ten tydzień i tak był ulgowy w stosunku do innych (ferie), a i tak czuję się jak wypluta
Duża
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 9 gości