


jak ta bidulka sobie radzi?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:acha, widziałam, że trwała dyskusja, czym nakarmię kotyspoko, dostały mięcho i czują się dobrze. Tym razem darowałam pasibrzuchom
CoToMa pisze:Dopiero wróciłam.
Byłam z Kajtkiem i Myszakiem u dr Asi. potem pojechaliśmy do przytuliska. Myszkin ciągle miaukolił i siedział na jednej półeczce. A Kajtek się schował i syczał na koty. Chyba już zapomniał jak mu się tam żyło...
Murka od czasu jak mieszka w klatce stała się miziasta![]()
Nadal jest chuda, ale sierść zrobiła sie jej miękka w dotyku. Apetyt ma wielki. Sama tez dopraszała się głasków, zaczepiała łapkami i nieśmiało zaczęła pokazywać boczki brzuszka
kristinbb pisze:CoToMa pisze:Dopiero wróciłam.
Byłam z Kajtkiem i Myszakiem u dr Asi. potem pojechaliśmy do przytuliska. Myszkin ciągle miaukolił i siedział na jednej półeczce. A Kajtek się schował i syczał na koty. Chyba już zapomniał jak mu się tam żyło...
Murka od czasu jak mieszka w klatce stała się miziasta![]()
Nadal jest chuda, ale sierść zrobiła sie jej miękka w dotyku. Apetyt ma wielki. Sama tez dopraszała się głasków, zaczepiała łapkami i nieśmiało zaczęła pokazywać boczki brzuszka
Głaski i mizianki dla koteczków..
Femka pisze:wielkie głaski dla Murki
niech je, tyle i żąda głasków![]()
a potem hopsa do domku![]()
a Kajtkowi to bym przemówiła do rozumu, bo mu się w tłustej dooopce poprzewracało
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 146 gości