starchurka pisze:Co się dzieje? Nic specjalnego. Ale Xsiężna raczyła wsunąć tabletkę na odrobaczenie z tuńczykiembył pysny. Tabletka mniej. Rozdzieliłam tą ćwiartkę, którą jej podaję jeszcze na pół, żeby miała mniej szans na zorientowanie się w sytuacji
. Chyba rzeczywiście odrobinę zgłupiała
A tak swoją drogą - tuńczyk służy znakomicie do przełamywania kocich lodówmrumru i ocieramy się
Jaki tuńczyk???

Muszę kupić...