13-letnia Xena MA SWÓJ WYMARZONY DOM :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 22, 2008 15:12

starchurka pisze:Co się dzieje? Nic specjalnego. Ale Xsiężna raczyła wsunąć tabletkę na odrobaczenie z tuńczykiem :lol: był pysny. Tabletka mniej. Rozdzieliłam tą ćwiartkę, którą jej podaję jeszcze na pół, żeby miała mniej szans na zorientowanie się w sytuacji ;). Chyba rzeczywiście odrobinę zgłupiała ;)

A tak swoją drogą - tuńczyk służy znakomicie do przełamywania kocich lodów :D mrumru i ocieramy się ;)


Jaki tuńczyk??? 8O
Muszę kupić...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 22, 2008 15:28

Duże kawałki w sosie własnym :D drogi trochę, ale pysniutki

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 15:35

starchurka pisze:Duże kawałki w sosie własnym :D drogi trochę, ale pysniutki


Taki normalny dla ludzi puszki??
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 22, 2008 15:39

:D taki właśnie

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 15:49

To muszę ten pomysł na moich koteczkach wypróbować...
dzięki ci za informację, mam akurat takie puszki... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 22, 2008 15:53

Z tego co wiem, nie wolno dawać zbyt dużo ryby w tygodniu - tylko jako przysmak co jakiś czas. Pewnie jest na Kocim ABC. Ja i tak daję tylko kiedy Xena nie chce zjeść jakiejś bardzo ważnej tabletki. :lol: ale fakt, że jadła aż jej się uszka trzęsły ;)
Ryśka, miałaś rację :D tuńczyk wywołuje szaleństwo...

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 16:03

Wiesz ja nie zamierzam swoich koteczków karmić na okraglo,
ale faktycznie jak jakaś tabletka jak ostatnio..
To jest pomysł..
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 22, 2008 16:17

:D pewnie, to jest jakaś metoda, a kociaste są wdzięczne ;)
Luelka stosuje jogurt naturalny do podawania tabletki: tzn. wtykasz kotu tabletkę do pyszczka i nastychmiast smarujesz mu nosek jogurtem/śmietaną/czymś pysznym. Koty same ustawiają się w kolejce po tabletkę :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 16:45

starchurka pisze::D pewnie, to jest jakaś metoda, a kociaste są wdzięczne ;)
Luelka stosuje jogurt naturalny do podawania tabletki: tzn. wtykasz kotu tabletkę do pyszczka i nastychmiast smarujesz mu nosek jogurtem/śmietaną/czymś pysznym. Koty same ustawiają się w kolejce po tabletkę :D


Dobre, już widzę w wobraźni tę kolejkę, moje nie lubią jogurtu...

:ryk: :ryk:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 22, 2008 17:44

A śmietankę :lol:?

z Xeną tej metody wolę nie próbować, bo niezbyt jej się podoba majstrowanie wokół Jej Królewskiej Mordki. Woli drapanie pod bródką :D
Dzisiejszy tuńczyk zaskutkował tym, że Xsiężna siedzi ze mną na jednej kanapie :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 17:51

starchurka pisze:Dzisiejszy tuńczyk zaskutkował tym, że Xsiężna siedzi ze mną na jednej kanapie :D


Łakomczuszek mały z tej Xsiężnej :lol: Jak przysłowie głosi, przez żołądek... :lol: No i dwa w jednym się udało! :D :ok:

Teraz ciekawe jak długo działa jedna porcja tuńczyka na proludzkość kocią... :lol:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 21:15

Zobaczymy jutro (rano kolejna dawka - druga, bo wczoraj wymemłała tabletkę i nic :( ) :D znowu będzie tuńcycek.
Myślicie, że mogę jej dawać pastę witaminową? :) to jest pyszne i zwiększa proludzkość...Andromeda najchętniej zjadałaby całą tubkę naraz ;) teraz pewnie mojemu maleństwu nikt nie daje pasty do pociumkania :(

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 21:45

starchurka pisze:A śmietankę :lol:?

z Xeną tej metody wolę nie próbować, bo niezbyt jej się podoba majstrowanie wokół Jej Królewskiej Mordki. Woli drapanie pod bródką :D
Dzisiejszy tuńczyk zaskutkował tym, że Xsiężna siedzi ze mną na jednej kanapie :D



No to jutro eksperyment : tuńczyk...
Szczególnie na takiej jednej kociastej ....

Moje dziewczynki pozdrawiają Xenę!!! Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 23, 2008 12:56

:D pozdrowienia od Xeny! :) dzisiaj kot zmusił mnie do głaskania go przez 0,5 godziny bez przerwy nad miską z tuńczykiem. 8O
Oczywiście dzisiaj już rybka niedobra.
W każdym razie muszę poszukać innej metody na tabletkę :lol:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 23, 2008 13:00

starchurka pisze: dzisiaj kot zmusił mnie do głaskania go przez 0,5 godziny bez przerwy nad miską z tuńczykiem. 8O


WOW! Gratuluję!!! :D :ok:

Dzięki za pozdrowienia! Przekaż proszę Xsiężnej głaski, oczywiście w dogodnym dla Jej Wysokości czasie, miejscu i formie. 8) :lol: Pozdrawiam! :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 676 gości