plamienie w rujce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 22, 2008 13:24 plamienie w rujce

Uschka ma 8 miesięcy. Rujki 3-4 za soba w ciągu miesiąca, półtora, jednodniowe, kilkugodzinne, dwu dniowe... Próbjemy utrafić w "okres ciszy hormonalnej" (co jest trudne), by ją wysterylizować. W poniedziałek mamy wizytę u naszej wetki D.
Uschka obecnie znów w trakcie rujki.

Martwi mnie jednak plamienie.
Szukałam na forum, ale opisu rujki od strony "wydzielin" nie ma.
Mam sukę - wiem jak wyglądały jej cieczki przed sterylką, chodzila w majtach i plamiła. Czy kotki też plamią? Czy to normalne, gdy jest rujka?

Biorę małą na ręce i mam plamki na rękawach lub zwyczajnie mokre i śmierdzące plamki na przedramieniu.

Czytałam o ropomaciczu. Czy to możliwe, żeby tak szybko sie zrobiło i u tak młodej kotki??
Młoda zaczęła duzo pić (codziennie miskę wody wypija 8O ), teraz juz nie ćwierka tylko żałośnie miauczy, jakby chora była... wciąż sie liże.

Proszę uspokojcie mnie, że to zwyczajna rujka
Obrazek Dominik Obrazek Uschi Obrazek i jest jeszcze Florek! Obrazek
Uschi za TM 22.11.2013 [']

piechniczka

 
Posty: 390
Od: Wto lis 14, 2006 0:18
Lokalizacja: Tarchomin/ W-wa

Post » Pt lut 22, 2008 13:27

Ja bym poszła z nią dzisiaj do weta..
Najwyżej on Cię uspokoi..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 22, 2008 13:29

Moje kotki nie plamią, a mam ich sporo. Na Twoim miejscu nie czekałabym na okres bezrujkowy tyko kotkę wysterylizowała. Większość wetów twierdzi, że nie powinno się w trakcie rujki, ale mój wet mówi, że to w sumie nie ma znaczenia. Można kotkę wyciszyć Proverą, ale jak jej się coś dzieje to lepiej od razu ciachnąć.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lut 22, 2008 13:44

Piechniczka, jedź do D.
Czym ona plami? Jeśli "to" śmierdzi, może być ropa :?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt lut 22, 2008 14:24

Plami przezroczyso, białawo...Macałam jej brzusio w okolicach...nie miauczy.
Czyli nie boli? Kiedys rozmawiałam z D. na ten temat i mówiła, że nie ma żadnego plaminia, tylko zapach, którego ludzie raczej nie czują.

Czy i co mogę zrobić do poniedziałku, żeby jej pomóc?

Dziś D. jest do 15.00, nie dałam rady :( Jesteśmy umówione na poniedziałek... nie wiem jak wytrzymać do tego czasu.
Mój TŻ nie podziela moich obaw - mówi, że przasadzam :evil:
Jest napięcie.
Ja tam swoje czuję, a czuję niepokój
I w tym Uschi zawodząca od czasu do czasu...Każde boksowanie z Dominikiem odbiera jako "grę wstępną" i za chwilkę przysiada i się wystawia...
tak mi jej żal...A Dominiś kastrat niby się stara, a za chwilkę jakby zapominał o co chodzi :roll:
Obrazek Dominik Obrazek Uschi Obrazek i jest jeszcze Florek! Obrazek
Uschi za TM 22.11.2013 [']

piechniczka

 
Posty: 390
Od: Wto lis 14, 2006 0:18
Lokalizacja: Tarchomin/ W-wa

Post » Pt lut 22, 2008 14:42

Moja Klara zostawia przezroczyste plamki w czasie rujki. Widać to, kiedy siedzi mi na czerwonym prześcieradle. Ruja znika, plamki też. Badana była niedawno, nic jej nie dolega.
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pt lut 22, 2008 14:52

Dora750 dziękuję pięknie za posta

Dziewczyny trzymajcie kciuki za Uschaka - panienka juz od małego kicia miała kuperkowe problemy - i oby tamte były ostatnimi
Obrazek Dominik Obrazek Uschi Obrazek i jest jeszcze Florek! Obrazek
Uschi za TM 22.11.2013 [']

piechniczka

 
Posty: 390
Od: Wto lis 14, 2006 0:18
Lokalizacja: Tarchomin/ W-wa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 314 gości