P-ń-Polna: problem - zaczęła się budowa!!! :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 22, 2008 11:05

puss pisze:nie sądzę, żeby ktoś miał cierpliwość żeby oswoić Miśka, bo to może nie być łatwe. ja oswajałam Elma pół roku, ale on był niewidomy.


puss a Kaziu?
tez byl z ulicy i jaki miziak sie okazal.

Nie miej czarnych mysli!

Moze Karotka sie zdecyduje i wyplacze miejsce dla Misia ;)
Haha zaraz mi w leb da ;) :twisted:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 25, 2008 12:37

podnosze!

moze znajdzie sie miejsce dla Misiaczka?
prosimy o pomoc!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 25, 2008 12:39

Misiek wczoraj jadł mi z ręki, później trochę mnie potrącał w wyciągniętą rękę łapą, a później bawił się ze mną piórkiem :D
trzeba go szybko zabrać, bo robi się coraz ufny i ktoś może go skrzywdzić :?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 25, 2008 13:00

puss pisze:Misiek wczoraj jadł mi z ręki, później trochę mnie potrącał w wyciągniętą rękę łapą, a później bawił się ze mną piórkiem :D
trzeba go szybko zabrać, bo robi się coraz ufny i ktoś może go skrzywdzić :?

oj trzebaby bylo szybko go zabrac.
Biedny bezdomny Misio.

Juz mi sie az mozg lansuje bo ciagle mysle gdzie mozna go umiescic.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 27, 2008 11:57

Nikt nie moze pomoc Misiowi? to taki mily kot, proludzki, ktory szybko znajdzie domek.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 28, 2008 12:14

w poniedziałek po południu złapałyśmy z Gosią kotkę Śliczną:

Obrazek

mała jest już po sterylce i odpchleniu, niedługo wraca na stare śmieci. łapałyśmy ją 45 minut, w czasie których udało nam się 5 czy 6 razy złapać Misia i tylko raz Śliczną ;) a mnie udało się też złapać tak ciężką infekcję, że nadal leżę i cierpię.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 28, 2008 17:26

puss pisze:w poniedziałek po południu złapałyśmy z Gosią kotkę Śliczną:

Obrazek

mała jest już po sterylce i odpchleniu, niedługo wraca na stare śmieci. łapałyśmy ją 45 minut, w czasie których udało nam się 5 czy 6 razy złapać Misia i tylko raz Śliczną ;) a mnie udało się też złapać tak ciężką infekcję, że nadal leżę i cierpię.


szkoda jej wypuszczac, Kasiu Magda chce jeszcze jednego kota dla nazyczonego rodzicow- myslala o Lili ale ona ma sterylke dopiero za miesiac?
Moze Śliczna by im dac?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 28, 2008 17:35

postanowiłam oddać Królika od Olinki do rodziców Bartka.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 28, 2008 18:30

puss pisze:postanowiłam oddać Królika od Olinki do rodziców Bartka.


Kasiu ale Olinka kiedys pisala ze Króliczke odda tylko w Poznaniu jako miejsce zamieszkania.
Ja Królika widze u kociarza - takiego z prawdziwego zdarzenia ale wiem ze na forum ciezko takowego znalezc bo wszyscy zakoceni.
Ale jesli bys potrzebowala kota to jeszcze anastasia ma mala kotke z dzialek Tusie ( obecnie Tusia jest w Pobiedziskach).

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 02, 2008 12:26

właśnie dostałam wiadomość, że Śliczna pojedzie mieszkać do leśniczówki. ona jest pół-dzika i nie nadaje się do adopcji.
zostało 9 kotów do zabrania. największe szanse na oswojenie ma Misiek.
czy ktoś się tego podejmie?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 04, 2008 1:22

Kurka felek! Co tu wymysleć?! Jak pomóc Misiowi?! Czy te dzieciaki nadal tam sie kreca? Boje sie bardzo, że cos zego sie stanie :(
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 11, 2008 12:17

czy cos wiadomo co slychac u Misia?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 11, 2008 12:50

Misio nadal czeka aż ktoś go zabierze do domu. je mi parówki z ręki, bawi się z nami patyczkami, łobuzuje i jest przekochany. niestety coraz częściej zapuszcza się w stronę ulicy :?

dzisiaj idę do moich kotuchów z aparatem, więc może przyniosę nowe fotki Misia. Misiu to taki gapcio jak mój Elmo - jaki ojciec taki syn ;)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 12, 2008 9:05

Misiek zaczyna mieć katar :( trzeba go szybko zabrać. Oczko też nie wygląda najlepiej. obaj potrzebują domów tymczasowych, tylko że niestety obaj są pół-dzicy i trzeba będzie ich oswoić. do tego obaj są niekastrowani. czy ktoś się tego podejmie?

Misiek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i Oczko
Obrazek Obrazek Obrazek

pomocy :( ja żadnego z nich nie mogę zabrać, bo w łazience mam zamkniętą Matyldę, która się tłucze jak szalona z resztą kotów, a poza tym mam sypialnię i pokój z aneksem kuchennym na 4 pozostałe koty!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 12, 2008 9:08

Biedny ten Kotek Oczko :(
Ja niestety pomóc nie mogę, ale mocno trzymam kciuki za kotki :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 379 gości