
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Liwia pisze:otoz - kocica jest w domu stalym, docelowym. Osoba, ktora ja przygarnela jest czlowiekiem o wielkim sercu, ma kilka takich kotow specjalnej troski i zajmuje sie nimi z pelnym oddaniem. Tak wiec ta neiszczesna kotka znalazla swoja przystan na reszte zyciaDziekuje serdecznie za pomoc i zaangazowanie.
Etiopia a jesli moge to do Ciebie pisze pw
Liwia pisze:Kaleki kot jest burym, slicznym kocurem bez lapki. Siedzi w schronisku, coraz bardziej przerazony i zrezygnowany. Jego szanse sa nikle bo go nie widac - cale dnie spedza zagrzebany w koldry
W sobote byl zdrowy, jest szczepiony. I bardzo, bardzo przerazony.
Jesli juz tak rozpoczelam z biedami szukajacymi pomocnej dloni to napisze o jeszcze jednym kocie, tym razem zdrowym i kompletnym. Kot znaleziony pod ekranem dzwiekochlonnym na ul. Opolskiej. Rano siedzial skulony, po poludniu wciaz siedzial. Dobra dusza odwiozla go do fundacji. Kot jak sadze byl w olbrzymim szoku (co nie dziwi) przez co ogromnie jest strachliwy. Daje sie dotykac ale potwornie sie wciaz boi. To przepiekny, mlodziutki pingwinek.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 124 gości