W każdym razie, gdyby z jakichś przyczyn łódzkie nie poszły to bardzo proszę o pomoc.
W końcu ja też wzięłam od Was biednego Karolka, który miał małą szansę na domek.
Burasia jest zdrowa, piękna tylko chce mieć wyłączność do miłości i mizianek.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Georg-inia pisze:Magija, nie wiem, czy Mia nie za młodaoni chcą doroślaka, ok. 2 lat
a-gunia pisze:Pozwoliłam sobie zapytać się bezposrednio na forum,bo jutro mogłabym to rano już wysłać.Mam jeszcze:
-dalacin 300 mg-7 kapsułek,IX.2008,
-dermovate(nieużywane),V.2008,
-polcortolon 4 mg,0II.2009,
-vigantol 0,5 mg,XI.2009.
Niektóre są troszeczkę zużyte,ale chyba to nie ma większego znaczenia.
I tak już całkiem na marginesie:jesteście NIESAMOWITE!Będę starała się więcej Wam pomagać,chociaż na odległość
CoolCaty pisze:I jeszcze jedno: ten kocurek, który był w szafie i został przełożony do pierwszego bosku (biało-bury z wielkimi oczami) boi się kobiet, ale ładnie reaguje na facetów. Nie daje się dotknąć Joli, na mnie syczy, a Tomek mógł go głaskać i nawet mu brzuszek nadstawiał. Trzeba o ty pamiętać.
pisiokot pisze:Ania, co u maluszków ze szpitalika ? One były wystraszone, ale dawały się miziać, powinny się szybko oswoićprzekochane glusie z nich są
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości