Pamela bije Cesara,Ala,Milenka spokojne...!!!???

» Nie lut 17, 2008 20:53

kristinbb pisze:A my dzisiaj mamy balangę wieczorem!!! A co ! Jak dzień kota to dzień kota!

Widze, ze zanosi sie na przednia zabawe :lol:

Sama chetnie bym na taka poszla

» Nie lut 17, 2008 20:54

kristinbb pisze:Ło matko !!!
To za zimno stanowczo!!!!

To masz swoją prywatną zimę w mieszkaniu!!!

Normalnie to u mnie 18 - 19 st C, ale zapomniałam w piątek wieczorem okna w kuchni zamknąć i przez noc nam się ochłodziło, ale teraz już wszystko w normie Obrazek

» Nie lut 17, 2008 21:46

A ja jestem zmarźlak i dla mnie to mnimum 20 st.C Obrazek

» Nie lut 17, 2008 21:49

kristinbb pisze:A ja jestem zmarźlak i dla mnie to mnimum 20 st.C

To tak jak ja

» Nie lut 17, 2008 21:54

kristinbb pisze:A ja jestem zmarźlak i dla mnie to mnimum 20 st.C

Kristin, ale zimno dobrze robi :oops:

» Nie lut 17, 2008 21:57

Aleksandra59 pisze:
kristinbb pisze:A ja jestem zmarźlak i dla mnie to mnimum 20 st.C

Kristin, ale zimno dobrze robi

Masz racje Aleksandro , wiem to ze słyszenia... :lol:

» Nie lut 17, 2008 21:58

Kasia_1991 pisze:
kristinbb pisze:A ja jestem zmarźlak i dla mnie to mnimum 20 st.C

To tak jak ja

OOOOOO!
Mam koleżankę zmarźlaka! :lol:

To rzadka rasa! :lol:

» Pon lut 18, 2008 8:37

....bry...!
Niedobry!
Od wczoraj miau chodzimi jak żółw!
Przez te kocie balangi?????
Obrazek

» Pon lut 18, 2008 12:18

Kasia_1991 pisze:
kristinbb pisze:A ja jestem zmarźlak i dla mnie to mnimum 20 st.C

To tak jak ja

I ja, i ja!
Tylko ja bym jeszcze ze 2-3 stopnie do tych 20stu dodała... :oops:

Wiem, że zimno dobrze robi... Najlepiej robi mrożonkom, kurzym piersiom na kolację kocią, serkowi, masełku, jajeczkom kurzym.. :wink:

Mnie zimno dobrze robi, jak jest gorąco i chcę się schłodzić. Wtedy to bardzo lubię takie zimno. Najlepiej w szklance :lol:

» Pon lut 18, 2008 12:23

Klub zmarźlaków założyć czy cóś????????

» Pon lut 18, 2008 12:26

To ja proponuję cóś :wink:

» Pon lut 18, 2008 14:40

Cóś za cóś????Może być?

Przez pół dnia nie mogłam pościelić łóżka , bo Młoda spała.... :evil:

Zastanawiam się nad nowym imieniem dla Robina...
Na razie przyszło mi do głowy Milena, Milusia, bo taka miła się zrobiła.
Rujki już nie ma, a biedna Pamelka musi dostawać tabletki..... :evil:

» Pon lut 18, 2008 15:14

Rzadko spotykany widok moich trzech futerek razem!

Pamela pręgowana
Aleczka czarna
Milenka czarno-biala krówka

Robn dostał nowe imię , bo to nie pasowało mi i już.
Od dzisiaj jest Milenka.