Blaneczka ma się całkiem nieźle, ale znó mi podpada pod przeziębienie... Ciągle w cieple siedzi to byle co ją potem rusza... Daję beta glukan i obserwuję. Apetyt ma. Wybredna jak nie wiem Ja jestem połamana choróbskiem. Powinnam wstawić foty, ale nie mam siły BLanucha dostałą znacznie gęstsze i dłuższe futro. I kitę ma nastroszoną. Wygląda jak cukierek
Nawet nie wiem jak opisać to, co się wyrabia u mnie w domu teraz...
Podam suche fakty
Fakt pierwszy - Blanka uwielbia SUROWE mięsko
Fakt drugi - Blanka ma węch ABSOLUTNY Fakt trzeci - u znajomych było świniobicie...
Fakt czwarty - mięso jest za pewnymi drzwiami...