miszelina pisze:To umawiałaś się na kastrację w ciemno, tzn. wet kota nie oglądał?
No właśnie,
nie oglądał

a kot był pod ręką.....

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:To umawiałaś się na kastrację w ciemno, tzn. wet kota nie oglądał?
galla pisze:Aleksandra się wkurzyła i wycofała
(...) Może to tylko nerwy puściły i to była tylko taka emocjonalna, spontaniczna decyzja, którą później się weryfikuje.
Mam nadzieję, że tak właśnie będzie...
Aleksandra59 pisze:
Co do Robinki - żem się usmiała straszliwie. No cóz musisz teraz na sterylkę się umówić
Aleksandra59 pisze:galla pisze:Aleksandra się wkurzyła i wycofała
(...) Może to tylko nerwy puściły i to była tylko taka emocjonalna, spontaniczna decyzja, którą później się weryfikuje.
Mam nadzieję, że tak właśnie będzie...
No cóż Galla przewidziała - decyzja się zweryfikowała dosyć szybko
kristinbb pisze:Drabcio vel Robin jest dziewczynką, ale jaja......
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 23 gości