Zu i Mru - duetu już nie będzie... :-(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 11, 2008 12:14

Na razie próbuję tak oszukiwać: RC convalescens z saszetki mieszam z większą ilością Animoda Carny, którą uwielbia. Zjada Animodę, a te malutkie kosteczki RC jakoś omija. Spryciula. :ryk:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pon lut 11, 2008 16:35

No w końcu lepsze wieści :D .
Kasiu jak na prawdziwą księżniczkę przystało, Zuzia zauważy każdy podejrzany groszek :wink: . No i czekamy na zdjęcia :D
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 12, 2008 9:44

Kasiu, Ty najlepiej Zuzkę znasz. Jakie towarzystwo spróbować jej zaserwować: małe, większe, damskie, męskie :?:
Co Zuza jeszcze lubi oprócz Animody Carny :?: Rodzinka martwi się o koszty, bo jak kotki będą dwa i tylko Animoda Carny, to 2 stówy co miesiąc jak nic. Mąż próbuje na własną rękę: wczoraj zrobił małe kosteczki chlebka z pasztetową. Zuza go wyśmiała :ryk:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto lut 12, 2008 10:07

Super wieści!
A pasztetowa ma duzo przypraw,wiec kotka mądra, ze nie daje sie nabrac.
Wykarmienie 2 kotów porządnym jedzonkiem niestety jest kosztowne!
Dlatego radzę przemyslec jeszcze raz dokocenie .

Gotowane rosołki np ze skrzydelkami z ryzem i marchewką na pewno tańsze niz puszki, ale do tego dobra sucha karma i powinno wyjsc taniej
i chyba zdrowiej, ale trzeba miec czas na gotowanie.

gisha

 
Posty: 6084
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto lut 12, 2008 10:31

Widzisz Sonia, tak to jest z facetami po 12 latach związku...
Żeby zechciał sobie poczytać na forum tak jak ja, to by zrozumiał. A tak to zaczyna mnie podejrzewać o odchyły na umyśle. Poza tym to nie on będzie biegał po wetach jak się coś będzie działo.
Tak właściwie to zazdrosny jest o to ile uwagi poświęcam Zuzi :evil:
A na koty to ma takie wiejskie poglądy. Chce żebyśmy wzięli ZDROWEGO kociaka z gospodarskiego miotu. Trudno mi wytłumaczyć, że koty wiejskie wcale nie chorują mniej niż miejskie. :roll:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto lut 12, 2008 11:54

Kasiu, wiem coś o tym.Zwykle faceci są nieroformowalni.

gisha

 
Posty: 6084
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto lut 12, 2008 19:24

Kasiu, Zuzia lubi też Acanę suchą. Poza tym rosołki i to niekoniecznie z dużą ilością mięcha. Zuzka po prostu lubi rosołek :D . No i troszeczkę śmietanki i twarożek.
Co z tymi zdjęciami?? :D
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 13, 2008 8:01

Najpierw było fajnie, bo znalazł się w tym nowym domku wielki drapak. Tylko później mi ten drapak tak dziwnie ustroili, nie rozumiem dlaczego :roll: przecież moje hafciki tak ładnie tam się wchłaniały :D
Obrazek Obrazek
A teraz jest już tylko fajnie, bo wygodnie:
Obrazek Obrazek
nawet nie muszę wstawać, żeby sobie trochę popatrzeć na dziwnego czworonoga za oknem.
Obrazek Obrazek
On też na mnie patrzy, ale chyba mnie nie lubi. Strasznie się zachowuje jak widzi, że duzi mnie głaskają i głaskają...
Na razie nie będę więcej sobie zdjęć robiła, bo przy tych błyskach to oczka mnie bolą i kolor futerka nie taki piękny :roll:
Ale jak tylko będzie w domku więcej wiosennego światełka, to będą nowe foty i znowu będziecie mogli się mną pozachwycać :wink:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro lut 13, 2008 8:31

kasia1 pisze:Kasiu, Zuzia lubi też Acanę suchą. Poza tym rosołki i to niekoniecznie z dużą ilością mięcha. Zuzka po prostu lubi rosołek :D . No i troszeczkę śmietanki i twarożek.
Co z tymi zdjęciami?? :D

Zdjęcia są.
Zuzka po 4 puszkach carny jest już gruba :lol:
Teraz tłumaczymy sobie, że następna Carny się otworzy jak Gurmet osiągnie dno, ale na razie słabo się rozumiemy.
Acany suchej nie będzie, bo może źle szukałam ale na Animali znalazłam tylko wersje odchudzające, a to nam na razie nie potrzebne.
Z suchych to smakuje jej Purina, bardziej niż RC.
Tylko co do suchych to wydaje mi się, że ona za mało pije, więc chyba ugotuję następny rosołek.

Ciągle czekamy na odpowiedź do pytania: jakie towarzystwo dla Zuzi proponujesz :?: :?: :?:
Małe, duże, żeńskie, męskie :?: Przyznam, że rozglądam się za małym i męskim.
Boję się, że Zuza to najlepiej czuje się sama.
Chociaż wczoraj pokochała wycieraczkę w korytarzu, taką zieloną plastikową trawkę: liże ją śliniąc się strasznie, a potem się tak mizia do tego miejsca, aż futerko ma mokre od tej własnej śliny. :ryk: Najpierw myślałam, że tam było coś rozlane, a dzisiaj rano przyuważyłam jak to robi :ryk:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro lut 13, 2008 10:01

Cieszę się, ze z Zuzią wszystko dobrze. A na dokocenie proponowałabym małe bure, kochające inne koty nad życie (na pewno nie dokuczałoby Zuzi) ma ok 4 mcy, pędzelki na uszach :lol: i troszkę inną sierść niz zwykle dachowce posiadają.
Właśnie z przestraszonego zająca przemieniło się to to w rysia, nie walczącego rysia :D
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 13, 2008 12:46

No Dzidzia :) nawet nie pomyślałam, bo mówiłaś, że toto takie dzikie :roll:
Namierzyłam wczoraj rudego długowłosego 7 mcy, na foto taki jak Twój Misiek. Tylko jest daleko, chyba Warszawa, jeszcze dokładnie nie wiem. Pokazałam foty rodzince i chcą. Ja to się boję, że taki duży na tych zdjęciach jest. Ja machnie łapą to się Zuzia przewróci. A ile zje :lol: A ile nakłaczy :roll:
Poza tym co zrobimy jak się Zuzi nie spodoba :?:
Będę dzisiaj rozmawiać z DT Puszka i rodzinką.
Koniecznie podeślij jakieś zdjęcia Twojego tymczasa, przyda się jakaś inna opcja. :wink: A może ma już swój wątek :?:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro lut 13, 2008 13:25

Już się wątku doszukałam i przeczytałam:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71926&highlight=
Ten miałaś na myśli :?:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro lut 13, 2008 13:34

Trucia-mama pisze:Ciągle czekamy na odpowiedź do pytania: jakie towarzystwo dla Zuzi proponujesz :?: :?: :?:

ten z mojego podpisu 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 13, 2008 14:03

*anika* pisze:
Trucia-mama pisze:Ciągle czekamy na odpowiedź do pytania: jakie towarzystwo dla Zuzi proponujesz :?: :?: :?:

ten z mojego podpisu 8)

A zechce poczekać, aż się Zuzia doszczepi i uodporni :?:

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro lut 13, 2008 21:29

Trucia-mama pisze:
*anika* pisze:
Trucia-mama pisze:Ciągle czekamy na odpowiedź do pytania: jakie towarzystwo dla Zuzi proponujesz :?: :?: :?:

ten z mojego podpisu 8)

A zechce poczekać, aż się Zuzia doszczepi i uodporni :?:

zechce, zechce!!! ;) :D

jak najbardziej :)


to tak ze 3 tygodnie w sumie? ;) czy więcej?
(myślę, że jeżeli rodzice Kasi by wiedzieli, że Mru ma już domek, to nie mieli by nic przeciwko, żeby ktochę dłużej u nich posiedział ;) - bo ten "sprzeciw" to był zazwyczaj spowodowany tym, że nie chcą kolejnego kota na stałe :roll: :wink: )
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości