KARA-MAY & Sp. z o.o.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 03, 2008 23:13

A teraz pora na zdjęcia robiłam za tło :lol: :lol:
Po wyjęciu z kanapy ( czyli łóżko przejęte na razie od strony spodniej)
i małym stresie nie wiem kto miał większego 8O
nastąpiło co widać
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
niestety zdjęcia nie oddają dźwięków wydawanych przez PÓŁ MILI
i tego jak" masuje" :spin2: :smiech3:
no i mała próba zabawy
Obrazek

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 23:29

jaka fajniusia kicia :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon lut 04, 2008 0:14

:D :D :D
Hura! Wiedziałam! Wiedziałam, że tak będzie!

A te dźwięki? Że mruczenie masz na mysli? :D Ona potrafi obudzić w środku nocy mruczeniem :smiech3:

Jak ja sie cieszę.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 04, 2008 10:28

suuuuuuuper :)
Obrazek
Kocurek Bobinti i rybki w 250 l akwarium :P
Bintusiowe przygody ...

kaskasto

 
Posty: 42
Od: Śro sty 23, 2008 20:23

Post » Śro lut 06, 2008 2:02

I co jak tam nasza piękna ruda? Już Ćwierć Mili? :) Łóżko jeszcze Wasze, czy już zaanektowane? ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 06, 2008 16:47

Ćwierć Mili już prawie :lol:
Kicia dostaje juz głupawek :spin2: bawi się chętnie zabawkami ale po delikatnej perswazji no i po porcji (dużej porcji) pieszczot. A jest z niej niepoprawny miziak przez duże M. Chociaż sama to jeszcze niespecjalnie przychodzi.
Zaadaptowała na swoje potrzeby krzesła , stół i ławę. Jak się ją prosi żeby raczyła zejść to spogląda ze zdziwieniem. :twisted: :spin2:
I oczywiście skrdła serca wszystkich domowników i aż żałuję , że nie mieszkam z nimi :cry: ale mam w końcu 2 swoje futrzaki (ten co wygląda jak pies :D to ma chyba problemy z osobowością bo jak wołam kici kici to pierwsza stoi i czeka na mizianki :ryk: :ryk:

No i jaszcze zdarzył się wypadek Qpa trafiła na kołderkę mamusi, jak sobie kobieta zażartowała , że kota wyda to ją siorka zbeształa i powiedziała że może prać a kot i tak zostanie ale poza tym tylko kuwetka to chyba przez jakiś stres, może jej nie pasował brykiecik więc zmieniliśmy na normalny żwirek

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 07, 2008 0:47

Madzia, jakie fajne wieści (chociaż mogłaby się ruda nie wygłupiać z qpami na kołderce ;) ). Mnie czasem do szału doprowadzała miziastością :lol: Sprawdzanie klasówek z Milą na kolanach to nie lada wyzwanie!

U mnie był zawsze żwirek Hilton, taki sam jaki od Ciebie dostałam. Pewnie mała zdezorientowana była, że w kuwetce coś innego ;) Bumblak u cariewny tez uparcie odmawiał korzystania z kuwety z innym żwirem i jak kupili kamyczki, to jak ręką odjął, a mały kupole robił w pościel bez przerwy...

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 09, 2008 13:07

A teraz baaaaaaardzo dobre wieści :spin2: :ok:
Dziewczynka od wczoraj sama wskakuje na kolana i nawet odbyła popołudniową drzemkę na kanapie obok mamy :ok:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 09, 2008 16:17

No, no, no :D Nareszcie kotek pojął, że śpi się NA kanapie a nie W kanapie ;) Milusiu, tylko ty tam grzeczna bądź i nie zamęcz Dużych miziankami!

Fajnie, że wieści "domkowe" są takie dobre.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 09, 2008 21:10

no to wklejam nowe fotki
część pierwsza sjesta na dywaniku jeszcze z czasów przedmiziankowych czyli z przedwczoraj (tzn. miziaki były ale kota trzeba było złapać)
Obrazek
Obrazek

Część druga czyli kota przychodzi sama i co robi z dużymi :twisted:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 09, 2008 21:57

:D :1luvu:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 12, 2008 21:09

Kupujemy nowe mebelki a własciwie to jeden dla taty bo sie mała :twisted: zameldowała na fotelu (do tej pory taty) i nie zamierza go oddać :lol: :lol:
Niezłe z niej ziółko oczywiście w w pozytywnym znaczeniu .Cieszy nas , że tak dobrze sie czuje, chociaż strachulec jest nadal.
Ale co tam........



Chodzi dokładnie o ten ze zdjęcia w podpisie

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lut 12, 2008 22:00

Strachulstwo jej minie z cała pewnością :)
Fotela już nie odda - też z całą pewnością :lol:
I dom znalazła cudowny - to wręcz więcej niż pewne!

Śliczna jest ta mała, oj, śliczna :love:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 12, 2008 22:21

daj na PW co tam w domu słychać

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 16, 2008 23:20

:twisted: ma się dobrze
ulubione miejsce ?

- zlew w kuchni
- umywalka w łazience przecież musi sprawdzić czy sie tata dobrze ogolił bo jak do pracy pójdzie
czyli zwierze wodno - lądowe
i może trochę pies 8O bo chodzi za nogą najczęściej mojej siostry
no i głupawki - szczególnie wieczorem

i nadal lubimy sie chować :surprise:


w kanapie :mrgreen:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości