Kat.Niekochane-19-20 IV.zapraszamy na impreze do Silesi.s98

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 12, 2008 12:35

Hmm... może te brzydkie wyniki nerkowe u Bajeczki to wcale nie żadna przewlekła niewydolnośc nerek tylko jakas infekcja, skoro podwyższone limfocyty są? Może wystarczy zwalczyć stan zapalny a nerki dojda do siebie? Irma, uważaj na ipakitine, to mocno przereklamowany środek, podnosi wapń a niektóre koty mają po nim po prostu biegunkę. Ponoć lepszy jest alusal, gdzieś w wątku nerkowym jest dawkowanie. A jesli chodzi o karmy nerkowe, ciekawe, co dostaje Bajeczka, bo jeśli chciałabys spróbować suchego nerkowego Hills'a... daj znać, podeślę solidny woreczek ;) Moja nerkowa Wasylka juz tego nie chce, a szkoda, żeby wietrzało w szafce. A te guzy trzeba jak najszybciej ciąć...
Ech, biedna Bajeczka, podobne kłopoty ma jak moja wiekowa Wasylka... nerkowo-nowotworowa. Trzeba jak najszybciej ciąć... tylko muszą się poprawić te wskaźniki nerkowe, bo w takim stanie narkoza nie jest bezpieczna. Finansowo pomogę... :)
Trzymam kciuki... za Bajeczke :)

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 12, 2008 12:44

a ja sie pożalę.. jak już moje kociaste sie dogadały i pokochały to Strzałeczka poczuła wiosnę i dostała rujki :roll:
taka mała a już jej sie rodzinę zakładać zachciało ehh
a ja nie bardzo wiem co robić, chyba nic, przeczekać
na razie tylko się turla po podłodze, tuli się i pomrukuje ale nie wiem czy to sie nasili? mam nadzieje że sąsiedzi nas nie przepędzą :wink:
więc teraz szczepienie i sterylka odchodzą na plan dalszy ale do zaufanego domku chyba mogłaby iść prawda?

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Wto lut 12, 2008 12:50

Ja tez mam nadzieje, że to tylko stan zapalny, wet nawet sugerował, że KK może tez atakować nerki. Bajeczka dostaje antybiotyk w zastrzykach juz drugi tydzień. Dlatego te badania krwi musze koniecznie powtórzyć.
A, każda ilość karmy jest mile widziana :oops: Daje RC Renal bo takie było u weta i takie kupuje tangerine, która mnie wspiera karmowo i żwirkowo :D
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lut 12, 2008 13:01

RC Renal nie jest złe. Wasylka po prostu nigdy nie przepadała za suchym... więc teraz wybrzydza ;) Podeślij mi na priva dane do wysyłki, obiecuję, że w tym tygodniu wypchnę paczusię.
Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo w weekend byłam na Śląsku...
w kopalni :evil:

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 12, 2008 13:07

Be pisze:RC Renal nie jest złe. Wasylka po prostu nigdy nie przepadała za suchym... więc teraz wybrzydza ;) Podeślij mi na priva dane do wysyłki, obiecuję, że w tym tygodniu wypchnę paczusię.
Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo w weekend byłam na Śląsku...
w kopalni :evil:


Be, to w sumie dobrze, ze Wasylka nie przepada za suchym :wink:
ja ostatnio czytam i czytam o tych nieszczesnych nerkach i dochodze do wniosku, ze głównym winowajaca choroby sa suche karmy.
niestety moja nerkowa Masza je głównie suche :evil:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lut 12, 2008 13:12

No niby tak... ale w tej chwili suche nerkowe to jedyna karma dietetyczna, jaką ona jeszcze zje. Bo mokre nerkowe każdej firmy :evil: jest be! Wszystko próbowalismy. Wasylka jest wierna śmierdzącemu Whiskasowi i nie ma na to sposobu. Dlatego chcę, żeby sobie podżerała trochę suchego dietetycznego troveta...

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 12, 2008 13:24

Lola_ pisze:a ja sie pożalę.. jak już moje kociaste sie dogadały i pokochały to Strzałeczka poczuła wiosnę i dostała rujki :roll:
taka mała a już jej sie rodzinę zakładać zachciało ehh
a ja nie bardzo wiem co robić, chyba nic, przeczekać
na razie tylko się turla po podłodze, tuli się i pomrukuje ale nie wiem czy to sie nasili? mam nadzieje że sąsiedzi nas nie przepędzą :wink:
więc teraz szczepienie i sterylka odchodzą na plan dalszy ale do zaufanego domku chyba mogłaby iść prawda?

Obrazek Obrazek Obrazek


O kurcze...ale się narobiło...

Jeśli chodzi o domek, to różnie bywa, osoba , która weźmie koteczkę musi być na prawdę porządku.

Mi się tak udało z Pusia, jestem w kontakcie cały czas z Zosią i z kotką...i wiem,że za moment będziemy ciachać
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lut 12, 2008 13:28

Lola, czy Ty jestes pewna, ze Markiza pozwoli Ci oddac Strzałeczkę ?:wink:
Dziewczyny wygladają na mocno zaprzyjaznione :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lut 12, 2008 13:30

tangerine1 pisze:Lola, czy Ty jestes pewna, ze Markiza pozwoli Ci oddac Strzałeczkę ?:wink:
Dziewczyny wygladają na mocno zaprzyjaznione :D


własnie, o tym samym pomyślałam, widząc te zdjęcia, zwłaszcza ostatnie :twisted:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lut 12, 2008 13:33

Bo to jest miłość rujkowa ;) Strzałeczka prowokuje Markizę i oto efekty... Kiedy szylkrecia skończy rujaństwo - uczucia osłabną :evil:

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 12, 2008 13:44

Lola_ pisze:na razie tylko się turla po podłodze, tuli się i pomrukuje ale nie wiem czy to sie nasili? ]


Moja Fruzia tylko tak właśnie przechodziła rujki, turlała się i tuliła do obcych jak wariataka :D Czasem chwile pomiauczała ale nie było to jakies wielkie ujadanie więc może Strzałeczka też bedzie łaskawa przejść rujke tak delikatnie :lol:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Wto lut 12, 2008 14:12

oj żeby tylko była łaskawa ;)
dzięki dziewczyny za wszystkie rady, to nasza pierwsza rujka ;)

strasznie bym ją chciała zostawić wiadomo już ją kocham, ona ma taką kochaną buźkę i okrągłe oczka, ale tak będzie pewnie z każdym następnym kotkiem, muszę być twarda a nie miętka :cry:
no i powiem szczerze ze takie dwa diabły na sam początek to dla mnie dużo :wink:
a domek który mam ogromną nadzieję stanie się domkiem Strzałki będzie super i będę mogła ją odwiedzać :lol:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Wto lut 12, 2008 15:39

Lola_ pisze:oj żeby tylko była łaskawa ;)
dzięki dziewczyny za wszystkie rady, to nasza pierwsza rujka ;)

strasznie bym ją chciała zostawić wiadomo już ją kocham, ona ma taką kochaną buźkę i okrągłe oczka, ale tak będzie pewnie z każdym następnym kotkiem, muszę być twarda a nie miętka :cry:
no i powiem szczerze ze takie dwa diabły na sam początek to dla mnie dużo :wink:
a domek który mam ogromną nadzieję stanie się domkiem Strzałki będzie super i będę mogła ją odwiedzać :lol:


a mogę się wprosić na kawkę w jakiś dzionek? :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lut 12, 2008 15:50

Byla w Polsce pani od Esmeraldy
Koteczka jest przecudowna, duża, gruba i zadowolona z zycia
A przed swiętami maz mojej przyjaciolki pozazroscil
ze koteczka jest tylko i wylącznie Grazyny ktora ciagla podkresla ze to polski kot
i wzial z niemieckiego schronu druga koteczke ktora jest prawie taka sama jak Esmeralda :D
Dziewczyny poczatkowo sie laly ale teraz jest OK

A to zdjecie przeslicznej Esmeraldy

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lut 12, 2008 15:52

a mogę się wprosić na kawkę w jakiś dzionek? :D


oczywiście że :lol: zapraszamy całą gromadą
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, teesa i 329 gości