Bajka o Smokach, które miłości szukały.. i znalazły:)

» Pon lut 11, 2008 20:33

Mały Smok włąsnie pojechał do nowego fantastycznego domku.... a ja siedzę i ryczę :cry:

Dlaczego tak trudno sie z nimi rozstawać:( Serce pęka :cry:

» Pon lut 11, 2008 20:54

Przytulam

Będzie dobrze :ok:

» Pon lut 11, 2008 21:45

Agnieszko - super:)

Jak Ci będzie smutno to Ci dam Chloraki, z nimi nie dasz rady się nudzić:)

» Wto lut 12, 2008 9:12

orchidka pisze:Mały Smok włąsnie pojechał do nowego fantastycznego domku.... a ja siedzę i ryczę
Dlaczego tak trudno sie z nimi rozstawać:( Serce pęka

Wiem Orchidko jak trudne są to rozstania, ja do tej pory o kazdym maluchu myslę, za każdym tęsknię

» Wto lut 12, 2008 11:13

jopop pisze:Agnieszko - super:)

Jak Ci będzie smutno to Ci dam Chloraki, z nimi nie dasz rady się nudzić:)

Ja teraz mam plan wziąc siostrę Morisowej Aishy... ma kk i nie da sie doleczyc na dworzu... a nie chcę, żeby sie skonczyło jak z Aishą zatkanym kanalikiem łzowym... (juz obiecałam karmicielce, która mi co kilka dni płacze w słuchawkę w tej sprawie :roll:

)

» Wto lut 12, 2008 14:00

Jeszcze kilka zdjęć Małego Smoka przed pójściem do nowego domku...

» Śro lut 13, 2008 15:39

Pięknota

A jak się miewa Duży Smok :?:

» Śro lut 13, 2008 17:06

Duży Smok na początku trochę płakał i szukał brata... ale dał sie pocieszyć mi i innym kotom:)

Mały Smok... zostanie Małym Smokiem:) Juz się zakumplował z nowym kolegą Tofikiem i broili razem w nocy:) Najbardziej jednak przypadł mu do gustu brat nowego Dużego i przesiaduje mu ciagle na kolanach:)
Wygląda na to, że będzie tam szczęśliwy:)