WĄTEK MOICH TYMCZASÓW/str.9/za duzo nas/PILNIE DS

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 08, 2008 10:28

dzis Nawi nie chciał zemną spac :cry: podchodził kilka razy i zaglądał ale nie przyszedł,gdy sie w nocy przebudziłam spał z moją córką :lol:
ten kot zasługuje naprawde na wspaniały domek

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Sob lut 09, 2008 15:25

Dzisiejszej nocy Nawigator był bardzotowarzyski najpierw troche zemną poleżał ale chyba mu cos nie pasowało i przeniusł sie do mojej córki która spała z pieskiem [duży alaskan malamut] Nawi położył sie blisko psiaka objoł go tak jakby łapkami i wtulił główke w jego puszystom siersc -po pewnym czasie chyba mu sierść zaczeła przeszkadzac bo zaczoł mu ja wygryzac .Gryzł siersc na grzbiecie mojego borysa :roll: a on tylko na niego spojrzał zdziwiony potem spali tak jeszcze dosc długo ,ale nad ranem Nawi znów był umnie w nogach rozłożył sie i nie zwracał uwagi na rezydenta ziomka , tak to sie ten kotek rozbrykał :D

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Nie lut 10, 2008 9:48

Ja uważam że nawi robi ogromne postepy mimo ze niektórym moze sie wydawac ze jest jeszcze płochliwy czy nie ufny wstosunku do obcych , w poruwnaniu do tego dnia kiedy domnie przyjechał jest strasznie towarzyski .Teraz Nawi zostanie przez tydzien pod opieką mojego chłopaka poniewaz wyjeżdzam na tydzien na ferje z córką .Mam pewne obawy ze nawi przestanie byc taki towarzyski pod moja nie obecnosc że mnie zapomni , ze zapomni jakie głaskanie jest przyjemne [bo chłopakowi nie daje sie tak często głaskac jak mi] nakazałam opiekunowi go głaskac kiedy tylko bedzie mial jak i przekupowac szyneczka moze i jego polubi mam nadzieje troche mi smutno ze zostawiam go na tydzien :cry: ale cóż raczej nie mam wyboru

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pon lut 11, 2008 9:00

Będzie dobrze Kasiu!
:ok:
Nawet jak Nawi troszke zapomni co to głaski, to na pewno po powrocie szybko przypomnisz mu "co tygryski lubia najbardziej" :wink:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 11, 2008 11:15

kasia79 pisze:wiecie ja juz sama niewiem co robic -moze poprostu nie szczepić i juz zawsze jest jakies ryzyko, ale on raczej nie bedzie spotykał obcych kotów


Według lekarzy z naszej lecznicy, nieszkodliwą szczepionką na białaczkę jest Pure Vax RCPCHFeLV.
Gdyby nie było w Brzegu to można ją przewieźć w termosie z Wrocławia.

Ja jestem może za bardzo podejrzliwa, ale może jednak jest jakaś przyczyna tego, że ta pani prosiła o zaszczepienie Nawiego na białaczkę-może wszystkiego do końca Ci nie powiedziała i lepiej jednak go zabezpieczyć.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 11, 2008 19:57

pani do której pojedzie Nawi ie prosila o szczepienie na białaczke a tylko wspominała z mozna by było to zrobic , a to dlatego ze poprostu straciła tak kota i obawia sie tej choroby lecz nawi raczej nie bedzie miał mozliwosci zarażenia sie tą choroba.Pozostałe koty pani sa zdrowe nie widze powodu dla którego by kłamła ale po powrocie do brzegu popytam o tą szczepionke , go zaszczepie jesli i ten wet stwierdzi ze jest bespieczna

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Śro lut 13, 2008 10:39

witajcie -bardzo tesknie za moimi zwierzakami
wczoraj rozmawiałam z chłopakiem i mówił ze Nawi jadł mu z ręki to duzo bo do yej pory jak byłam w domu akceptowała raczej tylko mnie , a tu prosze mówi zę dał sie pogłaskac i jadł mu z ręki super

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pt lut 15, 2008 9:02

Czyli faceci sie dogadali :D
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 15, 2008 10:37

no raczej tak dogadali sie nawet podobno spali razem :lol:

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Pt lut 15, 2008 23:29

kasia79 pisze:no raczej tak dogadali sie nawet podobno spali razem :lol:


to już poważna sprawa :roll:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 19, 2008 8:35

jestem juz w domku nawi na poczatku bardzo ostrożny ,ale spał zemna.Po kilku godzinach straszinie domagał sie głaskania :D
dostałam pieniądze od pani która da dom Nawigatorowi wiec Nawi jest jusz zaczipowany ,zaszczepiony na wscieklizne ,i ma paszport -prawie gotowy do podrózy do nowego domu jeszcze tylko miesiąc .On jest wspaniałym kotem zasługuje na najleprzy dom :lol:

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Wto lut 19, 2008 9:00

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 19, 2008 9:36

kasia79 pisze:jestem juz w domku nawi na poczatku bardzo ostrożny ,ale spał zemna.Po kilku godzinach straszinie domagał sie głaskania :D
dostałam pieniądze od pani która da dom Nawigatorowi wiec Nawi jest jusz zaczipowany ,zaszczepiony na wscieklizne ,i ma paszport -prawie gotowy do podrózy do nowego domu jeszcze tylko miesiąc .On jest wspaniałym kotem zasługuje na najleprzy dom :lol:


No, a co z tym szczepieniem na białaczkę?

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 19, 2008 10:45

jesli chodzi o szczepienie na białaczke to po pierwsze na razie nie mam kasy a po drugie czekam az wet zorganizuje owa bespieczna szczepionke chociaż jego zdaniem niczym sie ona nie rózżni od tej co on ma i tez uwaza ze jest bespieczna mówił ze nigdy mu sie nie zdażyło zadne powikłanie po tych szczepionkach .A le mam problem unas nikt nie robi testów na białaczke tylko opole wrocław a nie jestem wstanie zainwrstowac teraz w podróz do opola ,unas szczepiom bez robienia testów
zastanawiam sie czy nie zrobic tak jak proponowała mi pani jola[doniej nawi pojedzie]że ona se te testy i szczepienia zrobi przed wyjazdem z nawim do nowego domku

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Śro lut 20, 2008 10:52

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

nawigator

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości