magicmada pisze:Przykro:( Ile miała lat?
Tego nie wie nikt, ona była jednym z 40 kotów od takiej babki, która umarła i wszystkie koty trafiły do schroniska, nie pamiętam jak się nazywała... Ewa twierdziła, że jak trafiła do nas miała około 3/4 lata, ale zęby miała w kiepskim stanie i naprawdę ciężko było określić na pewno... u nas była 11 lat...
Tosia ostatnio chorowała, najpierw weci myśleli, że to niewydolność nerek, potem jednak okazało się, że wyniki nerkowe wróciły do normy, a ona nadal porzygiwała... bardzo schudła, od dwóch lat była na sterydach, odporność miała żadną, ciągle coś łapała. W ostatnich dniach złapała kolejną infekcję, która ją w końcu zabiła...