kot i chomik

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 26, 2003 14:59 kot i chomik

Mam pytanie do kociarzy - czy kot i chomik mogą żyć pod jednym dachem? Chomik już u nas jest, kota jeszcze nie ma i nie wiemy, czy jego pojawienie nie spowoduje zejścia pana chomika - bądź w formie kociego śniadanka albo na zawał na jego widok... :?
mala
 

Post » Wto sie 26, 2003 15:07

Oczywiscie ze moga :) Sama w domu mam dwie kicie ,chomika i myszke
O chomika sie nie boj..nie powinno mu nic byc po zobaczeniu kota :lol: . Jezeli zdecydowalabys sie na doroslego kota...moglo by byc ciezko z przyzwyczajeniem go do gryzonia.....to zalezalo by od charakteru kota, moja starsza kotka jestraczej spokojna..i nie zwraca zbytniej uwagi na chomika. Jezeli mialabys malego kotka wtedy bylo by ci latwiej....mlody kociak latwo umialby sie przystosowac i stracic zainteresowanie malymi zwierzatkami. Uwazam ze mozesz przyjac pod swoj dach kicie mimo ze masz gryzonia....kazdego z tych zwierzakow mozna nauczyc do wzajemnej tolerancji
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 26, 2003 15:09

Dzięki, ulżyło mi ... No to zostały jeszcze tylko zabezpieczenia (blok, IV piętro), przemeblowanie łazienki i kot może wkraczać do naszego życia.
mala
 

Post » Wto sie 26, 2003 15:13

zycze powodzenia! A wiesz juz konkretnie jakiego chcesz kotka i skad?
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Śro sie 27, 2003 9:33

Jeszcze nie wiem, skąd, ale na brak kotów chyba nie można narzekać... Tyle że ma to być kotka, najlepiej, żadna arystokracja, no i odporna psychicznie na dzieci. Ale to dopiero chyba na początku października, przedtem jeszcze trochę roboty w domu i wyjazd na tydzień... W ogóle jestem z Torunia. Szkoda, że na adopcyjnej kotki głównie z Warszawy...
mala
 

Post » Śro sie 27, 2003 15:07

Mala, ja tez z Torunia :) WItam torunianke ;)

Mozesz mi wierzyc, ze w naszym torunskim schronisku jest wystarczajaco duzo kotow, zeby obdarzyc nimi pol miasta :( Patrzylas tam? Niektore kocidla sa naprawde sliczne... a juz na pewno wszystkie kochane i spragnione milosci... na pewno ktores chwyciloby cie za serducho...
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sie 31, 2003 10:49 ....

Jak miałam chomika(teraz już nie mam zjadł go kot...ale nie mój...co za ironia nie? :roll: ) to mój kot nawet na niego nie zwracał uwagi,nie wiem czemu wogóle mój kot jest jakiś inny....ale wracając do tematu to chomikowi nic sie nei dzieje jak zobaczy kota czy co,moja chomiczka też nie zwracała na mojego kocura uwagi i tak sobie żyli w zgodzie i pokoju dopóki mój chomik nie nawiał po raz 3 z akwarium i nie został skonsumowany przez kotke sąsiadów :P
Vixen
 

Post » Wto wrz 16, 2003 13:27

Ja mam w domu chomika i kotkę i żyją pod jednym dachem . Nawet kicia boi się chomika :lol: :lol: . Ona była wychowywana przez pierwsze miesiące życia w domu gdzie jest: 7 psów, świnka morska, żółw wodny, 17 kotów, 5 koni i 1 koza. To raczej z chomikiem będzie żyć w zgodzie( chyba :wink: ).

kociolubna

 
Posty: 111
Od: Pt sie 15, 2003 21:07
Lokalizacja: k-ów

Post » Wto wrz 16, 2003 17:49

Mala - lidyia ma sliczna kicie do oddania- a jest z Torunia, moze ona moglaby zostac TWoim kotkiem? Zajrzyj na "koty"

Ja tez mam dwoch smarkatych pieknisiow, jeden "zaklepany"drugi czeka:)
a jestesmy z Gdanska
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Śro wrz 17, 2003 10:20

eve69 pisze:Mala - lidyia ma sliczna kicie do oddania- a jest z Torunia, moze ona moglaby zostac TWoim kotkiem? Zajrzyj na "koty"


Wiem, widzialam, az mnie palce swierzbily, zeby napisac, problem w tym, ze moja corka zobaczyla niedawno tygrysie i tygrysio-biale kotki niedaleko nas i juz nie chce zadnej innej, a tym bardziej "z czarnym noskiem" :cry: No i dom niegotowy - boje sie, ze daleko mi do sprostania kryteriom ...
mala
 

Post » Śro wrz 17, 2003 11:33

nie przesadzaj :) opieka nad kotem to przecudowna sprawa!
a z dziecmi to tak jest ze jak cos zobacza to tylko to i koniec :)

Ostatnio zawozilam kotka do nowego domu i mala dziewczynka plakala mamie na przystanku ze chce wlasnie tego :D

Zawsze mozesz wpasc z coreczka , zobaczyc moje zoo, mam jak widac duzo tego :)
esli masz jakies watpliwosci o wszystkim mozna pogadac :)
No oczywiscie bron boze nic na sile ....:)
tu lidiya
 

Post » Śro wrz 17, 2003 11:34

mam problemy z logowaniem na forum.... dlatego napisalam "tu lidiya"
tu lidiya
 




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Kasiasemba, kasiek1510 i 34 gości