
Pozostałe kociaki mają się dobrze, przez te deszcze nie wychodziły wcale z domu i nocą buszowały. Wszystko co pod łapką nadawało się do zabawy: śrubokręt zostawiony przez pana na parapecie, ścierki kuchenne, po co mają wisieć, lepiej niech leżą na podłodze

Pani zawiesiła firany- dobra bujawka

Super, aby do wiosny.
domki gdzie jesteście?