
a ten kocur spod sosenki, to nie jest akgresywny do klusek?
moze ktoras ma rujke

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
amyszka pisze:anita5 pisze:Newsy są takie:
c) aż wstyd napisać, ale Gucio... nasikał na mnie (przemilczę gdzie i jak)
A mnie to bardzo interesuje gdzie i jak ? i dlaczego ?
Jola_K pisze:co do caluskow, to jak ty ta zla jestes, to moze za posrednictwem Tomka je przekazemy?
a ten kocur spod sosenki, to nie jest akgresywny do klusek?
moze ktoras ma rujkeco go tak przyciagnelo?
anita5 pisze:amyszka pisze:anita5 pisze:Newsy są takie:
c) aż wstyd napisać, ale Gucio... nasikał na mnie (przemilczę gdzie i jak)
A mnie to bardzo interesuje gdzie i jak ? i dlaczego ?
Dobra, napiszę.
Dlaczego, nie wiem, chyba coś mu się nie podoba (mam tylko przypuszczenia...), a jak? On ma zwyczaj wskakiwać mi na ramię i przytulać się łebkiem, tym razem też tak zrobił, tylko, że, hm..., tym razem puścił na mnie strumyk sików... Na głowę.
Skandal.
Za moje dobre serce i witaminki dla Gucia, puszeczki, całuski... Olał mnie, po prostu mnie olał.
dorcia44 pisze::ryk: paskud obrzydliwy...on cie poprostu oznakował ..mojas Ty
![]()
nic miłego....ja dłubiąc troszke w ogródku równiez zostałam oznakowana...olał mnie dokarmiany przezemnie kocur...rany co za smród![]()
![]()
ale pociesze się że jest tu pewna osoba na forum ,która została obudzona.......................... ciepłym moczem..na twarz![]()
zamordowała bym drania
amyszka pisze:Perfumy KOTY gratis
Jola_K pisze:TZ ma podegogiczne podejscie do kotow
anita5 pisze:Jola_K pisze:TZ ma podegogiczne podejscie do kotow
Bardzo.
Dziś rano wygłaszał do Gucia taką oto mowę:
"Chodzisz, patrolujesz, myślisz, że jesteś Napoleonem, a nikt cię nie słucha. Jesteś zwykłym rudym kotem z przerostem ambicji".
![]()
![]()
anita5 pisze:amyszka pisze:anita5 pisze:Newsy są takie:
c) aż wstyd napisać, ale Gucio... nasikał na mnie (przemilczę gdzie i jak)
A mnie to bardzo interesuje gdzie i jak ? i dlaczego ?
Dobra, napiszę.
Dlaczego, nie wiem, chyba coś mu się nie podoba (mam tylko przypuszczenia...), a jak? On ma zwyczaj wskakiwać mi na ramię i przytulać się łebkiem, tym razem też tak zrobił, tylko, że, hm..., tym razem puścil na mnie strumyk sików... Na głowę.
Skandal.
Za moje dobre serce i witaminki dla Gucia, puszeczki, całuski... Olał mnie, po prostu mnie olał.
berni pisze:cóż za sprowadzenie Gucia do rzeczywistosci
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter i 17 gości