Pysia & Haker story II. Tola [']. Proszę zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 06, 2008 15:08

Bry!!! :D

Niezłe tematy :ryk: :ryk: :ryk:
a wracając do krówek to one są rzeczywiście baaardzo grzeczne Czikunia też calutką nockę prześpi :lol: a to że na mnie to już mniej ważne :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 06, 2008 20:10

Bry :D

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Czw lut 07, 2008 5:33

DOBRY HANNAH, PYSIU I HAKERKU!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 07, 2008 7:23

Witamy Hanię, Pysię i Hakerka :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 07, 2008 7:25

...bry... kocidła!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67151
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 07, 2008 7:53

Dzień doberek ;)

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2008 8:46

Witamy serdecznie :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 07, 2008 9:00

Dobry! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw lut 07, 2008 11:14

Dzień dobry :D
Niezły patent na sugestię zmiany wystroju, ale ja go nie zastosuję, bo musiałabym sama ten wystrój zmieniać :twisted:

A szare pręgowane koty też są bardzo grzeczne, nie tylko krówki 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30865
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 07, 2008 11:48

Bry!!! :D
Kiciorek
Szare pręgowane koty powiadasz :roll: no Miluś trochę jest rozrabiaką ale tłumaczę to sobie że on malutki przecież jeszcze jest :wink:
Trzymam za słowo :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2008 12:11

Kicorek pisze:Dzień dobry :D
Niezły patent na sugestię zmiany wystroju, ale ja go nie zastosuję, bo musiałabym sama ten wystrój zmieniać :twisted:

A szare pręgowane koty też są bardzo grzeczne, nie tylko krówki 8)


O tak 8) Patrz mój podpis :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 07, 2008 13:22

Bry!

Pręgusy grzeczne? 8O żarty stroicie.. :lol:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Czw lut 07, 2008 17:09

Witam Was wszystkie serdecznie.
Dzisiaj czary, bury dzień pełen nieprzewidzianych zajęć.
A najgorsze to to , że Figunia Gosi ma duże problemy behawioralne i musi mieć zapewnione bezstresowe warunki i nasze biedaczki nie mogą iść do Gosi od przyszłego piątku.
Mają zostać na prawie 10 dni same. Gosia będzie do nich dojeżdżać, ale ja sie martwię bardzo.
Haker wymaga dużo przytulania i głaskania oraz zabawy.
Pysia pozostawiona sama z nim może też przechorować to depresją.
Myślę intensywnie kto by mógł i chciał przyjechać do nich popołudniu lub pod wieczór na 2 - 3 godziny i trochę pobyć z nim.
Na razie nic nie wymyśliłam.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lut 07, 2008 17:51

Ojoj..niefajnie. Coś musicie wymyśleć..Powodzenia. 10 dni to w sumie dość długo..Masz jakiś pomysł?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 07, 2008 18:15

kalair pisze:Ojoj..niefajnie. Coś musicie wymyśleć..Powodzenia. 10 dni to w sumie dość długo..Masz jakiś pomysł?


Sprawa jest b. świeża wyszła wczoraj wieczorem - po wizycie z Figunia u weta.
Gosia lub Marcin będą przychodzić raz - dwa razy dziennie - dać jeść i zrobić porządek w kuwecie, ale ni emaja czasu posiedzieć z nimi.
Musze pogadać z moja ciocią, ona zawsze opiekuję się kotem swoje wnuczki, uwielbia zwierzęta i maiła je zawsze w domu.
Teraz już nie chce mieć swoich - mówi, że nie pogodziła by sie z kolejną ew. stratą
Nie wiem tylko czy sie zgodzi przychodzić - mieszka niedaleko, ale ma u siebie na stancji druga wnuczę ze Szwecji, która przyjechał na roczny kurs języka polskiego. Lotta jest trochę roztrzepana, zapomina zamknąć drzwi (nie mówię o zamkach) od mieszkania ( co wyklucza porzucenie stworów do cioci), wyłączyć kuchenkę elektryczną, zakręcić kran z wodą itp.
Idealny był by mój ojciec - lubi moje koty, tylko że on w wieku siedemdziesięciu paru lat jest aktywny zawodowo i co rusz wyjeżdża z Poznania.
Mama moja odpada, boi sie kotów :twisted:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], MB&Ofelia, sebans i 529 gości